Jestem wyznawczynią tej samej religii, co Sylwek - najpierw szkła, w międzyczasie nauka, a dopiero na końcu zmiana puszki - jak już się będzie potrafiło świadomie zrobić z jej pomocą takie zdjęcie, jakie ponad wszelką wątpliwość nie byłoby możliwe na starej puszce.