Nie dalej jak w sobote w trakcie zdjęć zaczepił mnie fotoreporter jednej z elbląskich gazet i oferował sprzedaż swojej "piatki" Nie umiał mi powiedzieć ile ma przebiegu, ale chciał za nią cyt:"... piątkę to bym chciał minimum... bo wie pan ja go kupowałem za 9000" Nie muszę Wam pisac jak mnie to rozbawiło![]()