a może taki był zamysł autora? :>
a może taki był zamysł autora? :>
Tzn. tak teoria mówio praktykę mnie nie pytajcie;p
TU możesz przypuścić atak odwetowy, nie krępuj się
Wiesz, możemy rozmawiać o zamyśle autora. Proponuję od autora powieści „Uwdzie tendy i owendy” Oczywiście możemy mówić, że to nie błąd czy błędy ale zamysł autora. Tylko kto w to uwierzy. Natomiast „Ówdzie tędy i owędy” to też zamysł autora tyle, że bez błędu.