1. mam s 12-24 i s 15-30
używam na f/8 i nie widzę winiety, dystorsja też mała, ( wg. Scotta Kelby"ego przy ogniskowej 12mm polara nie używa się ..." obiektywy super szerokokątne nie lubią się z polarami "...), sigma 15-30 jest znacznie ostrzejsza, ale głośna i jak wpadnie do niej promyk słońca to na zdjęciu jest brzydki fioletowy placek, unikam tej flary chowając obiektyw w cieniu. fotografowanie na 12mm to bajka - kąt 120, hiperfokalna od kiludziesięciu cm. - zapraszam do sprawdzenia
2. c 17-40 a s 12-24 to zupełnie inne obiektywy, najlepiej mieć je oba ( canon ostrość lepsza szczególnie na brzegach no ale kąt 20 stopni mniej, a 20 stopni to tyle co widzi obiektyw ok. 130mm.)