witam,

przepraszam, ze odkopuje dinozaura, ale mam problem z dawno nie uzywanym aparatem. jestem posiadaczem aparatu Canon S2IS. standardowy problem: aparat sie wlacza, menu dziala, czarny ekran, migawka stale zamknieta. gdy tylko aparat sie zepsul, odlozylem go do szafy i o nim powoli zapomnialem. byl juz po gwarancji, a nie bylo mnie stac na serwis pogwarancyjny.

dopiero niedawno trafilem jednak na informacje, ze serwis canona naprawia tez sprzet po uplywie gwarancji. problem jest jednak taki, ze nie mam do niego zadnych dokumentow. z chwila wygasniecia gwarancji papiery poszly do kosza.

co powinienem teraz zrobic? aparat nadaje sie na smietnik, czy moze jednak warto sie kontaktowac z serwisem?