Mój romans z 85/1.8 był bardzo burzliwy, po sprzedaży pierwszego egzemplarza i zakazie przez żonę zakupu 85L posiadłem drugi egzemplarz, z którym romansowałem długo, zrobiłem nim wiele fajnych zdjęć z których jestem zadowolony. W końcu przed pojawieniem się na rynku Sigmy 85/1.4 sprzedałem 85/1.8 - myśląc o nabyciu owej sigmy. Tak się stało, że pojawiła się oferta 85L II - tym razem nie pytając żony nabyłem. Wrażenia posiadacza 85L II: zachwyt, oczarowanie. Przy 85/1.8 zawsze było jakieś ale... coś było nie tak. W 85L II wszystko jest tak, nawet AF nie jest problemem, jakość obrazka wynagradza wszystko. Zakochanie, zauroczenie Polecam wszystkim wątpiącym, szybko się zapomina o bólu wyskoczenia z kilku tysięcy PLN. Obecnie wiem, że 85L i 135L nie oddam nigdy Co do tematu, w sumie nie ma co testować i wykazywać sobie, które jest lepsze. 85L II podłączone do 5d, daje ogromną przyjemność fotografowania, bez żadnych ale....