Cytat Zamieszczone przez BuRton Zobacz posta
Uważam, że to jest każde zdjęcie zrobione na f/1,2 :-D (co najmniej). ;-)
Cała magia f/1.2 wychodzi przy zdjęciach zrobionych z pewnej odległości, kiedy 85 daje relatywnie szeroki kąt widzenia (w sensie obejmowania tła) ale równocześnie to tło jest jeszcze wyraźnie rozmyte, choć daje się jeszcze rozpoznać co na nim jest. Z bliska, lub przy dalekim tle efektu nie ma żadnego bo z tła robi się jedna plama. Np. przy ciasnym portrecie f/1.2 i f/1.8 będę nie do odróżnienia.
To jest analogicznie jak z 24L czy 35L. Na pełnym otworze efekt małej GO widać dla odmiany tylko przy zdjęciach zrobionych maks. z kilku metrów, jeśli ustawisz na coś dalej to równie dobrze można zrobić dowolnym ciemnym zoomem bo i tak wszystko będzie ostre.
Dobrze pokazane jest to tutaj na przykładzie 200/2.0L. gdzie na podanym przykładzie widocznej różnicy między f/2 a f/4 nie ma praktycznie żadnej. A różnica w cenie między 200/2.0 a np. 70-200/4 to bagatela 15000zł. Gdyby tło było tuż za modelką wtedy użycie jaśniejszego szkła miałoby sens.
Nie zmienia to oczywiście faktu że lepiej mieć f/1.2 niż f/1.8, tyle że zanim się wyda kasę warto wiedzieć kiedy i jak często się tego używa i czy różnica w cenie jest warta jednej przysłony więcej.