Jestę fotografę
miszcz martwi się o podpis
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Zaprawdę igorze nie wiem co zdrożnego widzisz w zaliczeniu budowli z posta #980 do neogotyku? Toć attyka i arkady o niczym nie świadczą, a sam stan budowli jest taki...romantyczny (czytaj neogotycki)
A chimeryczny maszkaron słodziutki jest...przypomina zbitego psa a nie groźną bestię. Uważaj sergiuszu bo gdzieś w mrocznych zakątkach ruiny można naciąć się na jego pana![]()
Jestę fotografę
miszcz martwi się o podpis