Masz rację Sergiusz balans bieli, ostrość, zasada trójpodziału to wszystko dla fotografujących inaczej, dla prawdziwego artysty fotografika liczy się tylko jego zadowolenie z wykonanych fotografii.
Masz rację Sergiusz balans bieli, ostrość, zasada trójpodziału to wszystko dla fotografujących inaczej, dla prawdziwego artysty fotografika liczy się tylko jego zadowolenie z wykonanych fotografii.
I dlatego Sergiusz zostanie doceniony pośmiertnie ;-)
Kontakt ze mną tylko przez e-mail: "mirekkania na yahoo kropka com kropka au". PW nie czytam.
09. Rób i pokazuj zdjęcia, które podobają się tobie, a nie oglądającym.
---Moje zdjecia na FB---
Sergiusz, tylko nie umieraj... (niestety, z tej "póły" biorą ostatnio niemiłosiernie).
A gdyby, powalczymy o Wawel ("dowcip" w Tw. stylu).
Fotki...
Nienawidzę stojaków mikrofonowych!
Balans bieli mi wisi, wolę B&W.
Kontakt ze mną tylko przez e-mail: "mirekkania na yahoo kropka com kropka au". PW nie czytam.
09. Rób i pokazuj zdjęcia, które podobają się tobie, a nie oglądającym.
---Moje zdjecia na FB---
Ja też nie przepadam za statywami mikrofonowymi. A na koncercie był ich nadmiar. Do tego te trzy beczki na pierwszym planie. W jednej łańcuchy, na drugiej kartki z tekstami, tak, tak te z okularów a trzecia do szlifierki. Kombinowałem jak „koń pod górę” ale i tak spaprałem sporo ujęć.
spaprane...
Tak na marginesie na Wawel mi nie śpieszno...
Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.
Spaprane nie są.
Zastanawia mnie tylko, że człowiek to jednak gupi jest. Np. taki Dziubek, juz 2 palce wetknął gdzie nie trzeba, a mimo to go ciagnie do niekontrolowanych zachowań z urzadzeniami "łatwotnącymipaluszki"...
Kontakt ze mną tylko przez e-mail: "mirekkania na yahoo kropka com kropka au". PW nie czytam.
09. Rób i pokazuj zdjęcia, które podobają się tobie, a nie oglądającym.
---Moje zdjecia na FB---
Tu i tak było skromnie i gdzieś zniknęła betoniarka http://www.youtube.com/watch?v=WBfO9i1dfGk Nie mniej chyba wolałem ich dokonania jako Holy Toy w bardziej syntezator owo komputerowej wersji. Do tego scenografia świec i wiszących baranich skór. Byłem na takim koncercie w połowie lat 80. kto by przypuszczał, że zagrają prawie u mnie na podwórku. Ale i tak nie chciało mi się iść i zostałem wyciągnięty prawie na siłę.
Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.
za bardziej dosadne i trafne określenie można dostać ostrzeżenie i zrobić sobie opinię niekulturalnego
Prawda jest taka że z dotychczas pokazanych koncertówek może 2 są zjadliwe ... i co gorsza tylko dzięki poprawnej ekspozycji a nie ciekawej kompozycji. A to chyba za mało ...
gupi piszemy z "ł"głupi
![]()
7D, 5D2, 16-35, 35, 50, 85, 135, 70-200