Dokładnie, te zdjęcia akurat wyglądają na skrupulatnie wybrane i wyśrubowane dodatkowymi programami, lepiej tzn pewniej ogląda się zdjęcia od użytkowników, więc prosimy o takie:wink:
Witam wszystkich.
Mam od niedawna SX1. Ogolnie aparacik dobry.
Mam jednak problem z jego dlugoscia dzialania. Na dolaczonych alkalicznych dzialal kilkanascie minut, niespecjalnie sie zdziwilem.
Kupilem akumulatorki Sony Ni-MH 2700mAh. Na nich takze dziala kilkanascie minut (zrobie ok 40-60 zdjec i pada).
Leciec do sprzedawcy z gwarancja i krzyczec na niego, czy moze te aparaty tak maja?
hej
Krzyczenie na sprzedawcę jest najgorszym wyjściem
Ja bym zaczekał chwilę na twoim miejscu.
Zobacz jak się zmieni czas pracu aku po 5-10 ładowaniu. Może potrzebują czasu by się obudzić. Wiem że to niezgodne z teorią działania aku niklowo wodorkowych ale miałem takie przypadki z no name i z firmowymi
Nie napisałeś czy te 40-60 fot robisz z lampą, czy w pełnym słońcu - ułatwi to porównanie zużycia aku tym co juz maja SX1
Dzieki za podpowiedz, sprobuje tak. Zdjecia przy srednim oswietleniu (dzien, w pokoju), z lampa moze 1/3 zdjec zrobilem. Ale chyba przy tylu zdjeciach to nie ma roznicy czy z lampa, czy bez... tak mi sie wydaje.
Teddy58, pocieszyles mnie, to znaczy ze cos jest nie tak i bede reklamowal. Gorzej by bylo jakby to byla ogolna wina modelu (a nie egzemplarza).
Z tymi bateriami to różnie bywa, naładuj jakieś akumlatory albo pożycz od kogoś i wtedy bedziesz mieć pewność
do mojego sx10 kupiłem sanyo eneloopy 2000mah wsadziłem je w sylwestra i jakos nie mogą się rozładować... zrobiłem ponad 300 zdjęć i dalej działają...