Osobiście posiadłem już SX10 i jestem bardzo zadowolony. Mozna zakładać filtry 52mm. A co do SX1, moje zdanie jest takie: Canon wypuszczając dwa modele jakby kopiuje poprzedni proces sprzedaży S3 i S5. W tym przypadku SX1 jest stawiany jako model który zostanie długo na rynku i wytworzy nowy trend (bebechy lustrzanki w kompakcie). SX10 stanie się takim S3 i zniknie szybko, sądzę, że nawet już za 1,5 roku z oferty Canona. Jednak gdybym miał kupować SX1 to pomyślałbym mocno nad lustrzanką, dodając 200-300 zł można mieć body i dwa obiektywy. Ale w tym przypadku SX1 oferuje większą uniwersalność. Dla każdego coś dobrego :-)