Witam serdecznie. Też się "czaje" na SX10, już w zasadzie od długiego czasu na aparat pokroju superzoom-a Canona bodajże rozpoczęło się to od S3, poprzez S5 (jednak coś mi wewnętrznie podpowiadało abym poczekał). Co do zoom-u, to przy maksymalnym nie obejdzie się bez statywu chyba, że ma się ciało ze stali i nie wieje wiatr ;-) bardziej martwi mnie czy przy takim obiektywie "beczka" nie będzie się zbytnio rzucać w oczy... (bo jako taką przełkne). Z niecierpliwością jednak czekam na spostrzeżenia z testów @Lech.

Bardzo też mnie interesuje jak CMOS, będzie się spisywał w SX1 i czy będzie wart swojej ceny... Pozdrawiam.