Cytat Zamieszczone przez Maykster Zobacz posta
Mam nadzieje ,że z tymi rawami to nie plotka,gdyż co raz bliższy jestem pozbycia się sx1 i kupnem lustra
Dlaczego chcesz się pozbyć SX1??

Cytat Zamieszczone przez bronson Zobacz posta
A tak z innej beczki. Ostatnio z ciekawości obserwowałem akumulatorki, bo zauważyłem że jedne się krócej ładują a inne dłużej. Rzeczywiście na 4 akumulatorki jeden jest blisko kompletnego wyładowany i tak stopniowo ostatni z czterech ma 50% naładowania a tu aparat "nie gawari"... Hmm, też tak macie u siebie?
branson z akumulatorami to jest tak jak z łańcuchem. Na tyle mocny jest łańcuch na ile mocne jest jego najsłabsze ogniwo. Jeżeli masz jakiś akumulator padnięty to cały zestaw aku będzie tak długo pracował dopóki w tym najsłabszym będzie prąd. Ja jak kupiłem SX1 miałem 4 aku Energizer 2500 naładowane które leżały na półce i co włożyłem do aparatu a on nie gawarit. Musiałem zestaw ponownie do ładowarki naładować i zadziałały. Pomyślałem może ten aparat ma naładowane aku a mimo wszystko pokazuje że są rozładowane. Wziąłem aku które SX1 pokazywał jako rozładowane i włożyłem do Canona A510 i tam też były za słabe. Wyszło na to że aparat wskazuje ok jak już są rozładowane aku i że aku są ok. Swoją drogą to na jednym zestawie aku w SX1 zrobię ok 150 fotek większość z lampą to nie za wiele ale cóż czujnik CMOS niby miej prądu potrzebuje a aparat bardziej prądożerny od SX10 czy S5.

Chociaż często jest to mylne że jeden się rozładował a reszta jest ok ostatnio zrobiłem eksperyment. Aparat zrobił mi bat low więc wyjąłem aku sprawdziłem 3 dobre jeden rozładowany doładowałem go po ok 30 fotkach znowu bat low wyjąłem aku sprawdzam 3 ok inny się rozładował doładowałem 10 fotek i znowu bat low te 2 co niby były ok już padły. Morał z opowieści taki że zawsze jest tak że jakieś ogniwa są mocniejsze a jakieś słabsze. Ale trzeba przyjąć zasadę że nie ma opcji żeby jedne się wyładowały a inne były świeżutkie no chyba że te pierwsze będą uszkodzone. Trzeba wszystkie razem ładować nie patrząc na to, że jakieś tam mają jeszcze napięcie ok bo zaraz i to szybciej niż myślimy się rozładują.

A co do akumulatorów to ja polecam raczej markowe niż wynalazki z allegro. Ostatnio kupiłem Aku R14 Forewer i R6 Maxcell uważam je za porażkę. Ładowarka procesorowa nie wie kiedy je wyłączyć ładuje je i ładuje . Dodam że ładowarka 4 kanałowa na wszystkich firmowych Panasonic, GP, Energizer, Sanyo działa super. To że tam piszą 3500mAh to jedna wielka ściema na pewno nie mają więcej niż 2500. No chyba że ktoś ma ładowarkę z pomiarem pojemności i wyprowadzi mnie z błędu. Nie twierdze że wszystkie bez firmowe są złe są na pewno takie które są ok. Sam używam od kilku lat energizer 2500mAh, Panasoników 2500mAh i teraz nowych Sanyo Eneloop 2000mAh. W SX1 naprawdę nie ma różnicy w pracy aparatu między jednymi a drugimi. Tylko że jak Eneloop włożę do aparatu to nie martwię się że jak wyjmę aparat to mi się nie włączy bo sie aku rozładowały po kilku miesiącach jak Enargizery 2500mAh zwykłe. Lampa w aparacie ładuje się tak samo szybko na eneloop jak na zwykłych czyli wydajność prądowa podobna. Przy zdjęciach seryjnych z lampą ok 1 zdjęcie na sek i zdjęć ok tyle samo zrobię na jednych i drugich. Różnica w koszcie 15zł na kpl 4 aku przeliczając to na lata użytkowania uważam za mało istotne.