Aleście się tych szumów uczepili. To są kompakty i nimi pozostaną. Nie ma kompaktów, które nie szumią powyżej ISO400. Zapomnijcie o takich zdjęciach jak np., daleko nie szukając te: 1/40s ISO800, albo 1/60s ISO1600. Jeśli ktoś chce mieć mniejsze szumy ma kilka wyjść: zmnieszyć ISO i np. dokupić lampę (oczywiście nie zawsze zda egzamin), kupić lustrzankę, kupić Panasonica G1 (ale na razie są do niego chyba tylko dwa obiektywy), poczekać z zakupem aż zaczną w kompaktach montować większe matryce.
Szumy dla różnych ISO (i nie tylko) można porównać sobie na tych próbkach: SX1 IS i SX10 IS. Jak to Rosjanie mawiają: "follow the rabbit" (czyli szukajcie zdjęć z króliczkiem).