Strona 50 z 75 PierwszyPierwszy ... 40484950515260 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 491 do 500 z 842

Wątek: Canon PowerShot SX10 IS i PowerShot SX1 IS

Mieszany widok

  1. #1
    Gomaniak
    Guest

    Domyślnie

    oki a jak je mocowac( o Boże zaraz mnie zjecie za te pytanie ) ale nie chodzi mi o technikę tylko czy mozna jeden na drugi czy należy UV zdejmować a zakładac Polar ? i na dwrót ?

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar Slider
    Dołączył
    Sep 2008
    Posty
    1 052

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Gomaniak Zobacz posta
    czy mozna jeden na drugi czy należy UV zdejmować a zakładac Polar ? i na dwrót ?
    To zależy od samego filtru. Zazwyczaj mozna zakładać jeden na drugi, ale jesli przesadzisz, to zaczną winietować, ale zdarzają się też takie, które mają gwint tylko z jednej strony i następnego już nie założysz. Nie wiem dokładnie jak jest z polarami, ale zazwyczaj są chyba jednostronne, więc najlepiej zakładać je jako ostatnie.
    Canon PowerShot S3 IS, Canon Lens 36-432mm f/2.7-f/3.5 IS USM, dekieLek na obiektyw, pasek, Lampa wbudowana SpeedLite, VeLbon CX200, Literatura, Karty pamięci SanDisk uLtra III 2.0 GB, Adapter, CoreL Paint Shop Pro Photo X2, Lenspen mini Pro.

  3. #3
    agentj23
    Guest

    Domyślnie

    Witam.
    W sprawie porównania S5 do SX1, to polecam spojrzeć pod ten link:
    http://tero.mononen.eu/index.cgi/Blo...08-12-22-02-35

    A z własnego doświadczenia, chwilowo jeszcze krótkiego widzę zauważalną różnicę w jasności obiektywu na pełnym zoomie. W S5 było f3.5, a w SX1 jest f5,7 za to przybliżenie większe 432mm vs 560mm - coś za coś. Przez to w SX1 potrzebne są dłuższe czasy naświetlania do zrekompensowania ciemniejszego obiektywu, a dodatkowo dłuższa ogniskowa, więc trzeba więcej się pogimnastykować, żeby zrobić ostre zdjęcie. Stabilizacja działa bardzo dobrze, lecz odrobinę wolniej niż w S5, więc SX1 na reporterski aparat się nie nadaje choć bije na głowę S5 w szybkości zdjęć seryjnych. (SX1 - 4kl/s)

    Z ciemniejszą optyką wiążą się zauważone przez wielu testujących i użytkowników problemy z odrobinę większymi trudnościami z ustawianiem ostrości w słabym świetle przez aparat w porównaniu do np. S5. Aparat jak większość dzisiaj produkowanych ustawia parametry naświetlania i ostrości poprzez analizę danych z matrycy, więc większa rozdzielczość matrycy, a co za tym idzie większe szumy (na zdjęciach są mniejsze, ale to zasługa lepszego procesora DIGIC IV), słabsze światło obiektywu w tele, powoduje, że właśnie przez to w tych specyficznych warunkach istnieją problemy. Według mnie nie jest to aż tak wielka różnica i da się z tym żyć.

    Biorąc pod uwagę bardzo dobrą jakość filmów w FullHD (1920x1080) z dźwiękiem jakby odrobinę głośniejszym niż w S5, to mogę się z tamtym małym problemem pogodzić. Gubienie fokusa w filmach jest na podobnym poziomie (w słabym świetle w wide wcale, w tele czasami), ale można użyć ręcznej regulacji ostrości, czego w S5 nie było. Na plus jest jeszcze możliwość użycia pod czas kręcenia filmów ręcznych nastaw balansu bieli, których SX1 się słucha i przez cały film je utrzymuje. Następną rzeczą, której nie miał S5 to inteligentny telekonwerter cyfrowy. Przy włączeniu go w ustawieniu formatu 16:9 można uzyskać zoom optyczny 40x! Aparat wykorzystuje w tym trybie 2MP wycinek matrycy, więc nie następuje tu żadna cyfrowa interpolacja pikseli. W trybie 4:3 też to działa (zoom optyczny 46x), lecz w tym trybie rozdzielczość filmu jest tylko 640x480.

    Kolejnym plusem w porównaniu do S5 jest powalający wyświetlacz o realnych kątach widzenia ze 180 stopni. Jasność i kontrast spadają dopiero jak się patrzy na wyświetlacz od strony tylnej ścianki Więc teraz cała rodzina może oglądać zdjęcia bez potrzeby kręcenia aparatem na wszystkie strony. Do tego jest złącze HDMI, którym można wszystko wyświetlać na telewizorze HD (tego osobiście nie sprawdziłem, bo owego kabelka jeszcze nie posiadam) i do tego można siedzieć na kanapie, bo w zestawie dostajemy pilota na podczerwień, którym obsługujemy aparat do 7m.

    I to by było chyba na tyle... jak mnie się coś jeszcze przypomni to dopiszę.
    W podsumowaniu - jestem zadowolony ze zmiany.
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    ...różnica też jest w szerokim kącie: S5 36mm w SX1 28mm, co przekłada się na to, że teraz stojąc w drzwiach pokoju jednym zdjęciem obejmuję cały pokój.
    Ostatnio edytowane przez agentj23 ; 29-01-2009 o 18:44 Powód: Automerged Doublepost

  4. #4
    andriusza
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez agentj23 Zobacz posta
    Witam.
    W sprawie porównania (..)
    W podsumowaniu - jestem zadowolony ze zmiany.
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    ...różnica też jest w szerokim kącie: S5 36mm w SX1 28mm, co przekłada się na to, że teraz stojąc w drzwiach pokoju jednym zdjęciem obejmuję cały pokój.
    Dzięki - w końcu ktoś po ludzku powiedział coś o SX'ach. Nie tylko Gwiazdka ale i rteszta "niefachowców" coś od Ciebie konkretnego usłyszało.
    Dzięki agentj23 - więcej takich postów, bo po to tutaj jesteśmy!!!

  5. #5
    Gwiazdka
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez agentj23 Zobacz posta
    A z własnego doświadczenia, chwilowo jeszcze krótkiego widzę zauważalną różnicę w jasności obiektywu na pełnym zoomie. W S5 było f3.5, a w SX1 jest f5,7 za to przybliżenie większe 432mm vs 560mm - coś za coś. Przez to w SX1 potrzebne są dłuższe czasy naświetlania do zrekompensowania ciemniejszego obiektywu, a dodatkowo dłuższa ogniskowa, więc trzeba więcej się pogimnastykować, żeby zrobić ostre zdjęcie. .
    No i trafiliśmy w sedno - na tych informacjach najbardziej mi zależało - jak się sprawuje światło obiektywu przy dłuższym zoomie...
    Bardzo wszystkim dziękuję za zamieszczone opinie.Widzę, że w następcach "piątki" rzeczywiście jest lepsza kamerka, ale parametry zdjeć nie poprawiły się znacząco, zwłaszcza w takich sytuacjach, o które mi chodziło - po ciemku, z daleka. No to chyba pozostanę przy "piątce" póki nie kupię lustrzanki (ale szkiełko do takich właśnie fotek to tak z 5 koła przynajmniej kosztuje).
    Dzięki i pozdrawiam, będę tu zaglądać :wink:
    Aha, jeszcze zapytam o jedną rzecz - jak z tymi parametrami ISO? Przy dużych powiększeniach z "piątki" w zdjęciach nocnych przy ISO 80 i 100 w zasadzie ziarno jest bardzo delikatne, już przy 200 jest widoczne, o innych ISO nawet nie wspominam - czy te parametry poprawiły nieco w następcach? Na pewno już o tym tutaj pisaliście, pewnie przegapiłam, albo nie doczytałam dokładnie.
    Ostatnio edytowane przez Gwiazdka ; 30-01-2009 o 11:21

  6. #6
    Bywalec
    Dołączył
    Nov 2007
    Wiek
    34
    Posty
    156

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Gwiazdka Zobacz posta
    (ale szkiełko do takich właśnie fotek to tak z 5 koła przynajmniej kosztuje).
    Nie przesadzajmy - często wybierany Tamron 17-50 o stałym świetle 2.8 kosztuje ok. 1300zł. I jeśli mówimy o bardzo trudnych warunkach oświetleniowych to tylko takie obiektywy zdają egzamin. Ale dłuższy koniec o stałym świetle, czyli 70-200 to faktycznie wydatek 2k-3.7k. A w kwestii zmniejszającego się światła to jest to rzecz normalna. Praw fizyki oszukać się nie da, dlatego gorsze światło na 35mm jest ceną za szerszy kąt.
    Co do ISO w SX1 się nie wypowiem bo nie wiem jak jest, ale z reguły we wszystkich PowerShotach (i innych kompaktach także) zdjęcia przy 80 i 100 są czyste, a większych czułości używamy na własną odpowiedzialność.
    R5 | Irix 15/2.4 | RF 14-35/4 L IS | RF 35/1.8 IS | RF 50/1.8 | C 85/1.8 | C 135/2 L | RF 70-200/4 L IS | RF 100-500/4.5-7.1 L IS | 430exIII
    https://500px.com/pwiniars/galleries

  7. #7
    jakrysz
    Guest

    Domyślnie

    Konkrety, konkrety, konkrety!! W końcu!!! Polemika pomogła :-) Pozdrawiam.
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Aaaaaaaaaaaaaaaaa......... posiadam ten kabelek o którym wspomina agentj23 (mini HDMI - HDMI). Zdjecia w formacie 16:9 wyświetlane na ekranie TV HD poprzez ten kabelek to po prostu rewelacja jakościowa. Ponadto format 16:9 pozwala uniknąć czarnych pasów po bokach ekranu. Podejrzewam, że takiej jakości obraz ciężko bedzie uzyskać na monitorze.
    Ostatnio edytowane przez jakrysz ; 30-01-2009 o 09:49 Powód: Automerged Doublepost

  8. #8
    zaris
    Guest

    Domyślnie

    Jestem tu nowy i Witam Wszystkich.
    Mam pytanie dotyczące zasilacza sieciowego do canona sx10is, dedykowany do tego modelu CA-PS700 ma 7,4V i 2A, ale akumulatotki AA dają tylko 4,8V, czym podyktowana jest ta rozbieżność. Mam zamiar samemu wykonać zasilacz i mam dylemat czy dając 7,4V
    nie będzie to za dużo, może wystarczy dać tyle ile dają akumulatorki ?

  9. #9

    Domyślnie

    Ach ta mentalność jest napisane a zastosuje i tak inny. Napiecie na zasilaczu zawsze będzie większe, bo akumulatory maja większy amperaż. Gdyby była opcja ładowania zapewne byłby jeszcze większy prąd na zasilaczu około 9V. Pamiętaj podane za słabe napięcie tej jest nie wskazane.

  10. #10
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Jan 2009
    Posty
    21

    Domyślnie

    Akumulatory może mają 1,2V ale nie baterie one nowe mają ok 1,6V x 4= 6,4V więc jak jest 7,4V to tylko 1V różnicy. Biorąc pod uwagę że spadnie napięcie pod obciążeniem to będzie ok 6,9V więc tylko 0,5V więcej niż nowe baterie. Co do amperażu akumulatora i zasilacza, nie ma zależności. Zasilacz musi być na tyle mocny żeby nie było na nim za dużych spadków napięcia pod obciążeniem. Ja bym radził dać zasilacz ok 7V 2A i będzie w gites.

    Swoją drogą lepiej dać za niskie napięcie i aparat się nie włączy jak przy słabych bateriach niż za wysokie i go spalić.

    zaris możesz powiedzieć po co ci zasilacz.

Strona 50 z 75 PierwszyPierwszy ... 40484950515260 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •