Moze jestem dziwny, nie znam sie na fotografii z prawdziwego zdarzenia, niemniej przeklenstwem od zawsze byly dla mnie blyski fleszy. Jasny obiektyw - TAK! Lampa blysko - NIE!

Optyczne.pl w grudniowych plotkach pisali cos o mozliwosci zaprezentowania przez canona kompaktu z matryca CMOS. Ciekawe, jaki obiektyw? Mnie 35mm by pasowal wowczas. Rozumiem, ze w kompaktach przy matrycy CCD i ogniskowej 28mm, jak w G10, ekwiwalent jest wiekszy, jak w DSLR czy sie myle?