Cytat Zamieszczone przez czornyj Zobacz posta
G10 jest aparacikiem, z którego fotografując umiejętnie można wycisnąć lepszą jakość, niż z jakiegokolwiek innego kompakta. Oczywiście - liczypikselerzy, szumologowie, czy nawet zwykli malkontenci mają pole do narzekań, zawodowi testerzy odnajdą wady, które można wytknąć - natomiast w niczym nie zmienia to faktu, że fotograficy będą z niego zadowoleni. Obsługa - wygodna, konstrukcja - solidna i przemyślana, zakres ogniskowych - użyteczny, rozdzielczość - olbrzymia.

Parafrazując Clarcksona z "TopGear" - to jest "kompakt dla fotografa" - fajne, kieszonkowe uzupełnienie lustrzanki.
Dwie zasadnicze rzeczy:

1.Ciemny obiektyw (a było f2.0-3.0).
Przy 35mm z f/2 mozna było zrobić naprawdę fajne zdjęcia z ciekawym rozmytym tłem bez lampy (iso200 - w rzeczywistości 320iso). W pomieszczenaich podstawa.

2. Ruchomy ekran - nie do przeceniena dający większe możliwości kompozycji.

Pęd na jakość (czytaj piksele) a nie możliwości pracy - to obecna filozofia Canona.