Acha - jeszcze jedno - zdjęcie z D2Xa jest na górze, a z G10 na dole. Wokół Washingtona po prostu wyszła zwykła mora, tam jest taki regularny, bardzo kontrastowy wzór.
Oczywiście matrycka wielkości wrzoda na d... i maleńki zumek mają swoje ograniczenia (kontrast nie powala), ale ogólnie jest całkie nieźle, a pod względem tylko samej rozdzielczość G10 ewidetnie jest nieco lepsze od 12MP DSLR. DR mimo wściekle małych fotoceli też jest całkiem niezła, choć oczywiście w cieniach mocno ograniczona szumem.