
Zamieszczone przez
Janusz Body
Zarówno zaczerwienienie i zazielenienie może być kwestią gamutu monitora. Mój ma prawie pełne Adobe, Tomka (Tom01) też więc widzimy to czego na hmmm... skromniejszym monitorze może nie być widać. Trochę tu spekuluję ale "cóś" w tym jest bo kolorki które windoza wyświetla dla niektórych ikonek są fatalnie dobrane. Dobrze wyglądają na "zwykłym" monitorze a na stacji graficznej są cokolwiek "rzygliwe".