Pokaż wyniki od 1 do 10 z 426

Wątek: [mini test] Canon 50 1.2 L vs. Canon 50 1.4 USM

Mieszany widok

  1. #1
    Początki nałogu Awatar adikPL
    Dołączył
    May 2008
    Miasto
    Będzin
    Wiek
    42
    Posty
    349

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez yaro78 Zobacz posta
    Chodzi o osłonę przeciwsłoneczną. W tym obiektywie zakłada się ją na obudowę a nie na mordkę więc jak się w coś przywali to raczej nic się nie stanie.
    Cytat Zamieszczone przez Cichy Zobacz posta
    O zwykłą przeciwsłoneczną. Jest założona i nie ma nacisku na element wysuwający się.
    Ahaaa, no racja myślałem, że chodzi o inny "wynalazek"

    Co do lipnego, psującego się AF w 50USM to może rzeczywiści lepiej zainwestowac te 400 zł w jego ew. wymiane niz pakować 4000 zł w niemal identyczne szkło (50L)
    www.adriankordas.blogspot.com
    -------------------------------
    [SIGPIC][/SIGPIC]

  2. #2
    Początki nałogu Awatar TOPOL
    Dołączył
    Aug 2004
    Miasto
    Tarnów
    Wiek
    54
    Posty
    321

    Domyślnie

    Miałem wszystkie 50- tki : 1.8, 1.4 oraz teraz posiadam 1.2L. To po pierwsze.
    Po drugie - testy robiłes na 5d. Gratulacje.
    W 1D mark III pół dnia regulowałem microregulacje pod 50/1.2 zanim było dobrze.
    Aż w końcu ustawiłem - AF-7.
    To szkło na 1.2 ma tak minimalną głębię, że najmniejszy błąd AF aparatu to katastrofa.
    Każde z tych szkieł używałem minimum kilka miesięcy, 50L mam gdzieś od marca tego roku.
    Moje podsumowanie jest takie - użyteczne przysłony (tzn. od których zdjęcie jest akceptowalnie ostre) to dla 1.8 - 2.8, 1.4-2.0 a 1.2 to ... 1.2. Naprawdę - przynajmniej ten mój egzemplarz- jest ostry od pełnej dziury - oczywiście przy założeniu, że się nie machniesz podczas strzału. Zdecydowanie najlepszy optycznie z wszystkich pięćdziesiątek jakie miałem.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •