Ładny tasiemiec z wątku się zrobił. Ja generalnie podsumował bym top tak: zawodowcy wezmą eLę ze względu chociażby na solidność plus kilka bonusów po stronie optyki, amatorzy moim zdaniem nie powinni dopłacać do eLi. Przewaga eLi jest zupełnie nieadekwatna do różnicy w cenie.
BTW: To jeden z wielu przypadków,gdzie często magia L robi swoje, takie uleczenie wszystkich problemów tego świata przez "L".
Wysyłane z mojego GT-I9000