Wczoraj (i dzisiaj) na weselu fotografowałem 50 1,2 na 5D. Dla mnie szkło nieprzewidywalne pod kątem łapania ostrości. Nawet na 1,4 rzadko trafiał (lub rzadko ja trafiałem ). I znowu problem pojawiał się mi na dalszych planach. Z bliska dawałem rade trafiać z ostrością. Skupiłem się więc na innych ogniskowych, które mam (50-ka 1,2 pana młodego). Swoją 50/1,4 sprzedałem w tym roku. AF pewny. Ostra i przewidywalna dla mnie ciemniejsza 50-ka.