ja nie wiem jak mozna na cos takiego wpasc !Przepraszam, ale to dalej pachnie trollem. Wybór średniej arytmetycznej do porównania wyników testu rozdzielczości obiektywów to jest jakaś metodologiczna porażka.
To jest srednia arytmetyczna z trzech pomiarow rozdzielczosci wyznaczona przez pomiar MTF.
srednia z pomiaru w centrum kadru , na rogu i pomiedzy .
czyli srednia rozdzielczosc na powierzchni calej klatki !!
i tak dla kazdej przyslony oddzielnie w zakresie od pelnego otwarcia do przyslony 16.
co w tym dziwnego?
czy fotografujesz jedynie w centrum kadru ?
jest to bardziej rzetelne porownanie , niz porownanie tylko w centrum.
przeciez pracujesz cala powierzchnia obiektywu. niekoniecznie motyw zajmuje wielkosc sensora AF w centrum .
jesli masz watpliwosci to napisz do tej firmy ze pachna trollem.
w poscie 211 zestawilem wykres dla paru obiektywow.
srednio w calym zakresie pracy ten obiektyw ma lepsza rozdzielczosc , ktorego krzywa mtf=f(przyslona) lezy wyzej , czyli calka z tej rzywej przejmuje wyzsza wartosc.
Nie da sie rzetelniej tego zrobic , mozna jedynie dokonac wiecej pomiarow na powierzchni klatki i wziac np srednia z 10 pomiarow a nie z trzech ( nie wiem czy pomiar byl robiony tylko w jednym rogu czy we wszystkich 4 -rech).
ale takie przyblizenie jak teraz jet bardzo miarodajne.
zobacz rowniez ten linkt ktory juz podawalem - wychodzi dokladnie na to samo.
http://www.the-digital-picture.com/R...mp=0&APIComp=7
- - - Updated - - -
bokey jest wowczas dobry , kiedy go nie widac .Właśnie z tym bokeh jest dziwnie. Dla mnie to jest loteria.
dokladniej mowiac ogladajacy nie zdaje sobie sprawy z tego ze cos takiego wystepuje.
jesli patrzysz nazdjecie a widzisz bokeh tzn ze nie widzisz tego o co powinno w tym zdjeciu chodzic - nie widzisz motywu glownego.
takie zdjecia sa d.d.
owszem jako techniczna ciekawosta na zasadzie opowiastek o przyslowiowej d.. maryny.