Masz szczęście, że to nie czasy "kliszy", i nie zastanawiasz się, ile kosztuje nieudane zdjęcie... W sytuacjach "wątpliwych", nawet nie patrząc na histogram, lekko "rozjaśniam i robię nastepne zdjęcie "prawie" tej samej sceny...Poza tym, w przeciwieństwie do polityków, mówisz "prawdziwą" prawdę ...