Przesunięć/błędów jeżeli chodzi o płaszczyznę ostrości jakichś znaczących tu nie widzę. Oczywiście nie zmierzam do porównywania 28/1.8 z 24/1.4 i proszę by nie traktować tego w ten sposób ;-) 24-ka to rewelacyjne szkło, które moim zdaniem deklasuje 28/1.8, już nie mówiąc o tym że to inna ogniskowa. Niemniej jednak na tych konkretnych "nie-postprocesowanych" jpegach bardzo tej przewagi nie widać, ponadto przy ostrości łapanej w centrum kadru. Ale w bardzo wielu sytuacjach różnica będzie.
24L II to obok 35L, 50L, 85L i 135L i jeszcze kilku tele, szkło reprezentujące możliwości inżynierów Canona, bardzo zacne jak dla mnie. Ale też wolałbym o tym nie dyskutować bo boję się odzewu tych którzy nie godzą się z ich wadami czy może raczej "nie przez wszystkich akceptowanymi cechami" ;-)