GINN, czy udalo Ci sie dojsc do tego co autor tego tekstu mial na mysli? bo ja nie rozumiem "szpejo-jezyka" i chcialbym to miec po polsku, albo z braku innej opcji w jakimkolwiek innym jezyku, ktorym sie posluguje
slowo daje, coraz bardziej utwierdzam sie w przekonaniu, ze etat dziennikarza powinien miec ustawowy obowiazek posiadania udokumentowanej umiejetnosci poslugiwania sie jezykiem
polskim. a w agencjach reklamowych stosowanie takich neologizmow powinno byc scigane z urzedu, juz nawet nie z powodztwa cywilnego
