ośmielam się zauważyć, że w normalnych krajach różnica to ok 500$ pomiędzy I a II. więc może jednak , gdy zapomnimy już o naśladowaniu wielkich reżyserów i mimo niesprawdzonego af, warto jednak zastanowic sie nad kupnem tego "czegoś"?
do mnie najbardziej przemawia na korzyść af mikroadjustment i iso.
pytanie czy różnica/cena 500$ za te usprawnienia jest adekwatna!?