mam bardzo podobne odczucia odnosnie ich "neutralnosci" i tez razi mnie w oczy taka manipulacja, ale do oskarzen o zaleznosc bym sie nie posunal. nie od dzis wiadomo, ze PR w polskim oddziale Canona praktycznie nie istnieje i tam gdzie Sony czy Nikon bez mala robia dziennikarzom * za pozytywna recenzje, tam Canon nosi wysoko tylek i udaje, ze go to nie obchodzi (czy raczej nawet nie udaje).
tak ze fakt takiej stronniczosci moze sie jeszcze dobrze odbic na Canon Polska, gdzie ewidentnie cos nie bangla. jestem jak najbardziej za, bo nie prowadzi sie interesow traktujac klienta jako kretyna, ktorego nalezy odpedzic...