to pytasz w oczekiwanu na odpowiedź? bo widzę, że po zapytaniu sam sobie na swoje zapytanie odpowiedziałeś...
więc zanim zaczniesz kogoś opieprzać, że się do Ciebie dopieprza zaczekaj na wyjaśnienie lub wypij szklaneczkę meliski.
Piszę ogólnie o tendencji wrzucania tu czegokolwiek co się w sieci znajdzie, nawet największego badziewia - pisałem ogólnie co chyba wszyscy zrozumieli...
Nie miałem do Ciebie o nic pretensji - była to odpowiedź na posty innego forumicza - skąd te nerwy?