Ostatnio edytowane przez arra ; 19-11-2008 o 14:54 Powód: Automerged Doublepost
www.pbase.com/arra
4500->F717->G3->10D->D70->R1->30D->40D->D300->R1+5D2
Jeżeli czas to pieniądz, to mogę powiedzieć, że brakuje mi czasu
No wszystko co piszecie, to prawda, ale przy odpowiednich założeniach, o których już nie piszecie :-) Ale może to ja się tylko czepiam zbyt krótkich wypowiedzi... ;-)
Jeśli przełożę obiektyw z 5D na 30D, to użyję na 30D krótszego czasu, właśnie ze względu na crop'a. Ale jak już będę chciał otrzymać identyczny kadr, to przykręce szerszy obiektyw do 30D i nie będę musiał skracać czasu... No chyba, że MMM chodziło o jeszcze inny aspekt??
No ale co to ma wspólnego z tematem jeśli weźmiesz inny obiektyw? Przecież chodzi o to że z tego samego obiektywu i ogniskowej 30D i 5D2 (po zrobieniu programowego cropa do rozmiaru 30D) powinny dać identyczny obraz. Oczywiste jest że w takim przypadku należy użyć identycznego czasu otwarcia migawki w obu przypadkach.
Jeśli do zrobienia nieporuszonego zdjęcia 30D obiektywem 100mm potrzeba czasu 1/160 to dokładnie takiego samego czasu (1/160s) potrzeba wykonując zdjęcie i cropując je do rozmiaru 30D z 5D2. Jeśli cropa z 5D2 nie robimy to czas można wydłużyć do 1/100s bo po wykonaniu odbitki (przeskalowaniu w dół) poruszenie zniknie.
Ludzie - co my zrobimy jak nastąpi w końcu to nieszczęście i pojawi się 5dII ?
Skończy się ten cały serial, to oczekiwania, te domysły, dywagazcje... - na początku pewnie jeszcze ruszą trolowane wątki w stylu 5dII vs 1ds, vs 5d itp.,
ale już potem tylko pstrykanie ;(
wiadomo przecież że najfaniej jest jak się goni króliczka, a nie jak się go już złapie !!!
Spoko, ja to wszystko doskonale rozumiem. Chciałem zwrócić jedynie uwagę na to, że jeśli są zbyt lakoniczne wypowiedzi, to można sobie "prawie" każdą teorię dośpiewać bo nie wiadomo kto jakie założenia sobie w głowie poczynił i jaki punkt widzenia dla niego jest istotny.
Mnie, z punktu widzenia zwyczajnego i pospolitego fotografa interesuje głównie kadr, a nie jakieś wnioski z testów pewnych szczególnie dobranych zestawów tylko po to, żeby coś tam sobie udowodnić (nie neguję tutaj zupełnie poprawności wyciągniętych wniosków). Jeśli więc wybieram do pracy zestaw np 5D i 85 1/8 to powiedzmy jego zamiennikiem, którym będę mniej więcej tak samo pracował będzie 40D/50D (specjalnie zmieniłem z 30D, żeby było bliżej co do ilości MPix) i 50 1/4. Dla mnie takie porównania są interesujące bo one mi coś tam mówią, więc z takiego punktu widzenia patrzę.
Chodzi mi tylko o to, żeby w miarę możliwości rozwijać swoje wypowiedzi, tak aby wszyscy mieli jasność co autor miał na myśli. Twoje powyższe wyjaśnienie jak najbardziej ustala teraz Twój punkt widzenia, więc nie mam więcej pytań - wszystko jest zrozumiałe :-)
A swoją drogą, to ten cały OT jest rozwinięciem tematu porównywania GO na FF i cropie. Po wycięciu z FF cropa z tego samego obiektywu GO jest identyczna - ale po co w ogóle się nad tym zastanawiać, skoro w rzeczywistości nikt nie kupuje FF'a, żeby robić z niego tylko takie cropy.
Tak? Nie wiedzialem i mysle, ze watpie. Nie jest tak jak piszesz. Nie wiem jak to udowodnic. Robie zdjecia srednim formatem i tam GO jest inna niz w FF i cropie. Gdyby bylo tak jak piszesz powinienem wycinac z MF kawalki i miec zdjecia jak z cyfrowych cropow. A jednak plastyka szkiel zachowuje sie inaczej. Chyba ze sie myle i zyje w blogiej nieswiadomosci. Wyprowadzcie mnie wiec z bledu. Sprzedam wtedy MF nie bee czekac na 5D i kupie sobie pierwsza lepsza puszke i za reszte szkiel zeby wreszcie robic zdjecia z wymarzona GO
Ostatnio edytowane przez MMM ; 19-11-2008 o 19:50