[QUOTE=Laminat;548983]Jakość matryc i obrazowania zbliża się do granic szkieł.
Nie ma w tym analogii.
Jak wiemy powstała nowa Leica z 37-megapikselową matrycą - model S2.
pozdrawiam![]()
[QUOTE=Laminat;548983]Jakość matryc i obrazowania zbliża się do granic szkieł.
Nie ma w tym analogii.
Jak wiemy powstała nowa Leica z 37-megapikselową matrycą - model S2.
pozdrawiam![]()
Jak wiemy powstała nowa Leica z 37-megapikselową matrycą - model S2.
pozdrawiam![]()
Ale ta Leica to przecież taki niby średni format - matryca o wymiarach 30 x 45 mm (1350 mm kwadratowych), a mały obrazek to 24 x 36 mm (864 mm kwadratowe). Ale faktycznie piksele Canona są większe niż Leici.
Ostatnio edytowane przez David ; 28-10-2008 o 14:17
_____________
aparat Canon
Kto mówi o analogi? Mówię o podejściu zdroworozsądkowym. Ostatnio wywoływałem ślubne zdjęcia A4 a mam już wiekowy aparat 3 letni
wszystko pięknie każda koronka widoczna bezbłędnie. Więcej niż 12 Mpx mi nie potrzeba. A robienie wytrzeszczu oczu na cropach przy powiększeniu 1000% czy jest siano, ziarno powoli zaczynać być śmieszne
. To to samo czy ktoś pojedzie 250km/h czy 251km/h nie patrząc na to że na drogach i tak nie da się więcej jechać niż rozsądne 120km/h
![]()
To tak samo jak kupić odtwarzacz CD 54x ( uuuu super szybki z super błędami, które programy w locie je poprawiają) do słuchania muzyki audiogdzie prędkość jest 1x.
Będą i aparaty do 100MPx ale po co to komu. Parę osób da za to majątek bo będzie mu taka ilość potrzebna.