Jakbyś dostawał za darmo od Canona do testów cały sprzęt, a być może część z tego sprzętu po testach mogła u Ciebie pozostać (jak to ma często miejsce w przypadku sprzętu przekazywanego do redakcji czasopism), to też byś sobie chwalił i nie marudził. Tylko co to ma z obiektywizmem wspólnego? Idę o zakład, że ten facet przy pomocy 1000D zrobi super zdjęcia i reklamę Canonowi. Tylko potem Canon powie, że użytkownicy (w domyśle taki Jeff) nie mieli uwag do kolejnego aparatu dlatego AF ponownie nie został zmieniony.