Naprawdę ciągłe głaskanie i wychwalanie Canona nie jest nam na rękę.
Pewnie tylko gdzie to ma miejsce?
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss." Kapitan Wagner