No to się jakoś przecież da. Jak chcesz korekcję na minus to najpierw blokujesz ekspozycję na czymś bardzo jasnym i zaczynasz nagrywanie, analogicznie jak na plus to na ciemnym. Może nawet wystarczą podręczne dwie kartki, biała i czarna, którymi sobie przed kręceniem dokładnie ustawisz korekcję zasłaniając odpowiednio dużą część kadru. Zawsze z filmu można pierwszych kilka klatek usunąć. :-)