Mam 420EX, ale zawsze kiedy potrzebuję lampy do czegoś "ważniejszego" używam pożyczonej 580 EX. Oprócz większej siły błysku, która jest nieoceniona (tym bardziej w kościele) ma jedną olbrzymią zaletę - można mianowicie modyfikować ustawienia palnika z panelu lampy, co znacznie ułatwia pracę. W 420 można to robić niestety wyłącznie w korpusie aparatu.
Wymieniona 430 EX ma podobny sposób regulacji jak 580 EX, jest troszkę silniejsza niż 420 i zdecydowanie szybciej się ładuje od swej poprzedniczki (jaką jest 420 właśnie).
Jeśli jednak potrzebujesz lampy do ślubów - bierz tę o największej możliwej mocy. Zatem jeśli nie 580EX to wymianianą wcześniej Sigmę.