Pokaż wyniki od 21 do 30 z 31

Wątek: Jaka nawigacja ?

Widok wątkowy

  1. #29
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    46
    Posty
    12 202

    Domyślnie

    ja mam TomTom-a One V4 i nie narzekam. z tym ze nie jezdze po Polsce (moja mapa zreszta nawet nie ma tej czesci Europy) wiec nie moge ocenic jak to wyglada.

    natomiast obiektywnie rzecz ujmujac, po przyzwyczajeniach z TomTom-a kontakt z Automapa jest jak Zenit po pracy 40D... nie potrafie pojac jak mozna czegos tak topornego i nieprzyjaznego uzytkownikowi uzywac. TomTom tani nie jest, ale jak trzeba w drodze cos zmienic, to nawet na tym malym One V4 sie da - prosto i wygodnie.

    jesli chodzi o mapy w TomTomie, to generalnie nie narzekam, choc zdarzaly jej sie baki w Belgii i we Wloszech. we Wloszech ze wzgledu na duze zageszczenie siatki ulic (np. w Genui) a w Belgii... [wzdycham bardzo znaczaco] Belgia to jest bardzo specyficzny kraj, ktorego logika sie w zaden sposob nie ima, jak kule generala Swierczewskiego, czy nieskonczonosc Chucka Norrisa

    w Holandii, Niemczech, Francji czy Portugalii TomTom prowadzi dobrze. i o ile aktualizacje nie zawsze obejmuja najnowsze zmiany drog, to na pewno godna pochwaly jest baza danych suszarek - i trzeba naprawde szczerych checi, zeby zrobic sobie pamiatkowe ujecie cz-b. na macie

    Cytat Zamieszczone przez lempl Zobacz posta
    Duży ekran jest fajny przez pierwszy tydzień, kiedy człowiek więcej patrzy na nową zabawkę niż drogę później zwraca się uwagę wyłącznie na wskazówki.
    domyslam sie, ze nie zdarzylo Ci sie jezdzic na poludniu Europy, gdzie pojecie "sensowna siatka drog" jest totalna abstrakcja a nagromadzenie skretow i nieodlacznych rond (gdzie Francuzi bija absolutne rekordy w ich stawianiu na km.kw.) pozostawia wszelkie wskazowki bez szans

    a do tego w takiej Portugalii (choc i w Holandii) wyjatkowo popularne sa wielofunkcyjne zjazdy, gdzie np. przedostanie sie z autostrady z Lizbony na droge do Cascais wymaga na odcinku 1km: zjechac, trzymac sie lewej, trzymac sie prawej, zjechac w prawo, trzymac sie prawej, skrecic w prawo, skrecic w lewo. konia z rzedem temu, kto bez referencyjnego ekranu spamieta te wskazowki, zwlaszcza z pytlujacymi w aucie babami

    obsluga bezdotykowa to tez zupelnie inna para kaloszy, gdy trzeba zmienic cos podczas jazdy
    Ostatnio edytowane przez akustyk ; 02-09-2009 o 00:23
    www albo tez flickr

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •