Jeśli to jest Twoja pierwsza wizyta na naszym forum, pamiętaj sprawdź listę najczęściej zadawanych pytań FAQ . Zapraszamy do zarejestrowania się
Z uwagi na kłopoty wbudowanej "szukaczki" zalecamy korzystanie z narzędzia alternatywnego, wyszukiwarki google.
Istnieje kilka sposobów korzystania z narzędzia, najprostsze z nich to:
1. Rozbudowana wyszukiwarka Kolaj-a: http://maciejko.net/cbsearch/
W okienku wpisujemy szukaną frazę a w rozwijanym menu poniżej wybieramy całe forum lub też konkretne podfora.
Szukać możemy na całym forum, tylko w tytułach wątków lub też tylko w postach konkretnego użytkownika. Narzędzie umożliwia również wyłączenie z wyników wyszukiwania tematyki ślubnej.
2. Bezpośrednio przez google http://google.pl
w celu wyszukiwania informacji na CB wpisujemy: szukana_fraza site:canon-board.info - wyszukiwanie w tytułach i treści postów
lub: allintitle: szukana_fraza site:canon-board.info - wyszukiwanie wyłącznie w tytułach
Istnieje też możliwość bezpośredniego wyszukiwania googlem, ograniczonego do poszczególnych forów i działów. Aby znaleźć coś w konkretnym dziale konstruujemy zapytanie w następujący sposób: "Canon Board > nazwa_forum > nazwa_działu" "szukana_fraza" site:canon-board.info
np.: "Canon Board > Sprzet Cyfrowy > Canon dSLR" "7D" site:canon-board.info
3. Za pomocą wtyczki do przeglądarki internetowej, którą możemy pobrać w tym wątku: http://canon-board.info/showthread.php?t=22036
Chcą ograniczyć wyszukiwanie do tytułów wątków wpisujemy. allintitle: szukana_fraza
Wyszukiwanie ograniczone do tytułów wątków działa jak wyżej lecz nie wpisujemy już oczywiście "site...."
Wbudowana wyszukiwarka przyjmuje obecnie zapytania złożone z 5 lub więcej znaków i nie zawierające znaków typograficznych ("-" "/" itp.). Znajdzie więc wyniki dla zapytania "plecak", "teleobiektyw" czy "1200L" ale dla "600D","70-200/2.8", "24-70"czy "35/2" już nie.
Forum Canon-Board.info jest własnością prywatną. Decyzje Właściciela Forum są ostateczne.
Celem serwisu i forum Canon-Board.info jest wymiana doświadczeń i gromadzenie wiedzy z zakresu fotografii,zarówno techniki fotografowania jak i dot. sprzętu, w szczególności sprzętu fotograficznego marki Canon.
Zasady Forum
Wypowiedzi na Forum należy konstruować z zachowaniem ogólnie przyjętych zasad dobrego wychowania. Naruszenia nie będą tolerowane. Nie zezwala się na publikowanie materiałów (linki, zdjęcia, treści) o treści wulgarnej, sprzecznej z prawem lub mogące wywoływać spory, polemiki , działania, na tle religijnym, politycznym czy światopoglądowym.
Pisząc nową wiadomość - sprawdź czy wnosi ona coś do dyskusji oraz czy nie odbiega ona od tematu wątku. Niemile widziane jest pisanie postów w stylu "zgadzam się" i koniec lub powtarzanie argumentów.
Zanim założysz nowy temat, sprawdź w wyszukiwarce, czy nie był on już wcześniej poruszany na forum. W 90% przypadków był. Jeśli masz pytania związane z takim tematem, dopisz nowego posta do istniejącego wątku (o ile już nie ma w nim na nie odpowiedzi).(Z uwagi na ograniczenia techniczne wbudowanej wyszukiwarki Forum, alternatywnie proponujemy używać wyszukiwarki Google z komendą
"szukana_fraza site:Canon-Board.info")
Zakładając wątek nadaj mu tytuł, który dobrze podsumuje jego treść. Jeśli masz pytanie dotyczące obiektywu/aparatu, to podaj jego nazwę i zaznacz na czym problem polega. Nie jest mile widziane pisanie postów pod tytułem: "Pomocy", "Nie działa", "Co kupić?".
Należy przestrzegać tematyki na poszczególnych forach. Mam nadzieję że tematyka poszczególnych
forów jest dość jasna i proszę o jej przestrzeganie. Pisanie w nieodpowiednich miejscach powoduje dodatkową pracą dla moderatorów.
Ortografia - każdy piszący na forum powinien dokładnie sprawdzić pisownie przed wysłaniem posta. Zwracanie uwagi innym użytkownikom na ich błędy ortograficzne może odbywać się jedynie przez przesyłanie prywatnej wiadomości do użytkownika lub zaraportowanie posta do moderatorów. Należy unikać niechlujnego pisania wiadomości. Jeżeli szanujesz czas i wiedzę innych użytkowników Forum i chcesz od nich otrzymać odpowiedź, zadbaj o schludny i poprawny ortograficznie wygląd swojej wiadomości. Moderatorzy mają prawo poprawiać błędy w treści posta i przyznawać ostrzeżenia za rażące naruszenia niniejszego punktu. Dopuszczamy pisanie bez polskich liter.
Nie mile widziane jest odsyłanie do archiwum bez podania linka do odpowiedniego wątku.
Reklama na forum.
Dopuszczalne jest reklamowanie działalności fotograficznej tj. usług fotograficznych, wykonywania fotografii.
Wszystko co jest przeznaczone DLA fotografów uznawane jest za działalność komercyjna (np. warsztaty, albumy, odbitki, cały sprzęt fotograficzny).
Zasady reklamowe uregulowane są szczegółowo w odpowiedniej sekcji FAQ 'Zasady reklamy i działalności komercyjnej' które stanowią załącznik do niniejszego regulaminu.
Oferty sprzedaży/kupna sprzętu należy umieszczać jedynie w odpowiednim podforum zgodnie z zasadami Działu Giełda. Użytkownicy naruszający zasady działalności komercyjnych będą odpowiednio ostrzeżeni/ukarani, a ich wpisy usunięte.
Prezentowane zdjęcia muszą mieć rozmiar do 1280 pikseli w poziomie i do 900 pikseli w pionie.
Dostęp do forum z bramek internetowych może być niemożliwy z przyczyn technicznych - dla ograniczenia dostępu "anonimom" lubujących się w nagminnym łamaniu Regulaminu Forum. Zakładanie kolejnych użytkowników w celu ominięcia nałożonych ograniczeń na użytkownika (blokada tzw. Ban czasowy lub stały) skutkować będzie blokadą na numer IP.
Zasady porządkowe
Moderatorzy mają prawo ostrzegać w przypadku naruszenia ww. zasad lub netykiety oraz zablokować możliwość wypowiadania się na forum (czasowo lub stale) w przypadku poważnych/powtarzających się przypadków łamania regulaminu przez użytkownika. Administrator ma prawo zablokować konto użytkownika w przypadku rażącego naruszenia regulaminu. Administrator forum nie usuwa kont "na życzenie".
Posty i wątki naruszające regulamin, prawo lub dobre obyczaje będą edytowane, przenoszone lub kasowane przez moderatorów. Moderatorzy nie usuwają postów, ani nie zamykają wątków "na życzenie", tak więc proszę się dwa razy zastanowić zanim się coś napisze.
Zastrzeżenia co do decyzji i działań Moderatorów należy zgłaszać w pierwszej kolejności poprzez prywatną wiadomość do danego Moderatora. Kolejnym krokiem jest link 'Kontakt' na dole strony Serwisu do Właściciela forum ? użytkownik fomag . Moderatorzy nie mają prawa zmieniać decyzji innych moderatorów.
2014.10.12 - zmiana dot. działań komercyjnych; patrz też tutaj: http://www.canon-board.info/faq.php
2017.12.01 - zmiana pkt 9. dotycząca dopuszczalnych rozmiarów zdjęć, od teraz można 1280 x 900 pikseli.
Mam pytanie odnośnie plenerów ślubnych do fotografów ślubnych lub panów młodych którzy przez to przechodzili.
Kiedy zazwyczaj młodzi umawiają się na takie plenery?
Przed ślubem , pomiędzy ślubem a weselem czy gdzieś w innym terminie po weselu?
Chodzi mi o to że podczas pleneru suknia panny młodej może się pobrudzić.
I np. Panna młoda nie chciałaby potem iść do kościoła w zabrudzonej sukni.
Albo podczas wesela też różne rzeczy mogą się zdarzyć z suknią i na późniejszej sesji byłyby jakieś widoczne urwane/podarte elementy czy coś.
Jak to właśnie w praktyce wygląda?
Raczej nie przed ślubem (obawy o zniszczenie, pobrudzenie strojów). Po ślubie a przed weselem też raczej nie (mało czasu). Następnego dnia po weselu młodzi są zmęczeni i raczej nie mają siły na długi plener. Dlatego najlepiej jakiś inny termin, kilka dni po ślubie.
Mam to na świeżo, robiliśmy plener miesiąc po ślubie. WYmaga to oczywiście przygotowania fryzur, kwiatków, itp. ale mogliśmy bez obaw tarzać się po trawie, łazić po murkach, itp.
ale mogliśmy bez obaw tarzać się po trawie, łazić po murkach, itp.
i tu mi się rodzi pytanie, co to ma wszystko wspólnego z ceremonią zaślubin czy poźniejszym weselem...?
Dla mnie ślub to jest reportaż + ewentualnie video (czyli po prostu relacja i pamiątka ważnych wydarzeń z życia) oraz zdjęcia studyjne (głównie jako tradycja; ale także ze względu na charakter tych zdjęć).
Plener może nie istnieć i zreszta przy moim ślubie nie istniał. Zwyczajnie nie było czasu - przed odpada, ceremonia o 18:00, przyjazd na salę, obiad, zrobiła się 20-21, zapadł zmrok, a o 22:00 byliśmy umówieni na studio.
I tym sposobem mamy reportaż foto (bez video) oraz studio. I nawet nam na myśl nie przyszło, żeby powtarzać całe przygotowania jeszcze raz z powodu zdjęc, które w tym momencie poza strojami nie mają nic wspólnego z istotą zaślubin.
Zastanawiam się dlaczego ludzie tak się upierają przy tym plenerze? Jak nie ma czasu, to na siłę, w inny dzień, jeszcze raz makijaż, fryzjer itp...
Czy to ciśnienie na plener wychodzi od strony nowożeńców, czy też jest to efekt nacisku ze strony chcących jak nawięcej zarobić fotografów?
Potrafię jeszcze zrozumieć Śląsk i okolice - tutaj śluby są o 12, 13 max 14:00; bywa czasami, ze wesele ciągnie sie jak flaki w oleju i taki plenerek moze być dla Młodych naturalnym uatrakcyjnieniem wesela, ale nie rozumiem sytuacji, kiedy robi się te zdjęcie w inny dzień.
Co jest wtedy niby "ślubnego" w tych zdjęciach? Chyba tylko ubiór i charakteryzacja. Dlaczego żadne (albo prawie żadne) pary nie robią sobie nigdy zdjęc plenerowych na zamówienie, a wszyscy chcą przy okazji ślubu, nawet nie mając na to czasu w tym dniu?
Wiem, że moje podejście jest mocno kontrowersyjne; ale w końcu po to mamy forum, żeby podyskutować :-)
i tu mi się rodzi pytanie, co to ma wszystko wspólnego z ceremonią zaślubin czy poźniejszym weselem...?
My o plenerze pomysleliśmy kilka dni po ślubie (niestety nie dało rady zrobić żadnych zdjęć przed ślubem - padał deszcz, a po ślubie pojechaliśmy od razu na wesele), mieliśmy tylko kościelne i weselne, żadnych 'pozowanych'. Stwierdziliśmy jednak, że fajnie byłoby mieć taką pamiątkę.
My o plenerze pomysleliśmy kilka dni po ślubie, mieliśmy tylko kościelne i weselne, żadnych 'pozowanych'. Stwierdziliśmy jednak, że fajnie byłoby mieć taką pamiątkę.
Hmmm, po części rozumiem - po prostu zdjęcia studyjne zastąpiliście plenerowymi. Tylko znowu wątpliwość - czego pamiątką są te plenerowe zrobione kilka dni po ślubie? Przecież nie ślubu...
ale dobra, załóżmy że są pamiątką... zatem istota rzeczy polega na zdjęciach "pozowanych".
OK, mogą być studyjne lub plenerowe. Jednak dużo łatwiej przecież umówić sie na studio - niezależne od pory dnia, pory roku, pogody, itp.
Zaczynam się zastanawiać, czy te plenery nie wynikają przypadkiem z wysypu (nie obrazając nikogo) domorosłych chałturników typu foto+video w jednym, nie posiadających studia, a chcących tanim kosztem się dorobić?
Hmmm, po części rozumiem - po prostu zdjęcia studyjne zastąpiliście plenerowymi. Tylko znowu wątpliwość - czego pamiątką są te plenerowe zrobione kilka dni po ślubie? Przecież nie ślubu...
ale dobra, załóżmy że są pamiątką... zatem istota rzeczy polega na zdjęciach "pozowanych".
OK, mogą być studyjne lub plenerowe. Jednak dużo łatwiej przecież umówić sie na studio - niezależne od pory dnia, pory roku, pogody, itp.
Zaczynam się zastanawiać, czy te plenery nie wynikają przypadkiem z wysypu (nie obrazając nikogo) domorosłych chałturników typu foto+video w jednym, nie posiadających studia, a chcących tanim kosztem się dorobić?
Tym bezsensownym pisaniem obrazasz wiekszosc dobrych fotografow slubncyh, bo kto madry - nie robi pleneru w dniu slubu, chyba ze zalezy mu tylko na kasie i jak to mowi na wlasnym czasie lub jest tego mus, wracajac do tematu sa pamiatka slubu i to ze zostaly wykonane w kilka dni po slubie jest tylko na plus bo ludzie nie mysla o weselu ani o sukini (o ile nie jest wypozyczona) ale i tak na wiecej sie zgadzaja i sa swobodniejsi. Studio nigdy nie zastapi pleneru i nie dorowna mu pomimo ze sa w nie walone tysiace zlotowek to tylko zamiennik.
p.s zreszta kto bedzie wiedzial kiedy zdjecia byly robione? chyba ze w rogu dajesz date
takie tlumaczenie nie jest odpowiednie do tego stanowiska niestety...
Tak oglądam zdjęcia robione przez topowych fotografów ślubnych na CB i jakoś nie widziałem ogromnej ilości zdjęć studyjnych, praktycznie same plenery... Może jednak nie zgadłeś.
Poza tym oglądając wystawy zakładów fotograficznych możesz obejrzeć masę identycznych zdjęć studyjnych z sztucznym tłem... Mi takie coś nie pasuje. Wolę powygłupiać się w plenerze i mieć z tego świetne zdjęcia (jeszcze raz dzięki Marek), do których z chęcią będe kiedyś wracał.
po pierwsze, z góry zaznaczyłem, że nikogo nie chcę obrazić; po drugie - dobry fotograf to nie 2in1 (bo o nich wspominam powyżej) a po trzecie - jeśli ktoś się poczuje urażony - to przepraszam.
Po prostu chcę się dowiedzieć, skąd się wzięły plenery "ślubne"; kiedy okazuje się, że w dniu ślubu w zasadzie nawet się ich nie robi, a wykonanie tych zdjęć rodzi mnóstwo problemów (o czym pierwszy post w wątku).
Przed ślubem źle, w trakcie też nie za bardzo (lub nie ma czasu), a w inny dzień powtórka z fryzjera, wizażu, itp. Nieprawdaż, że same kłopoty?
Za czasów naszych dziadków zostały głównie pamiątkowe zdjecia ślubne wykonywane w studiach. Łatwo się domysleć, że wtedy używane były aparaty wielko- i średnioformatowe, był to sprzęt stacjonarny i nie było możliwości wykonywania w kościołach zdjeć o charakterze reporterskim.
Wraz z rozwojem techniki pojawił się mały obrazek, lampy błyskowe; sprzet stał się mobilny i do tradycyjnych zdjęć studyjnych dołączyły pamiątkowe fotoreportaże (to już czasy naszych rodziców). Ale dalej nikomu nie przychodziło do głowy, aby w dniu ślubu (a tym bardziej innym dniu) w pełnej gali biegać po lasach, łąkach i szuwarach, aby robić zdjęcia rzekomo upamiętniające ślub.
Dopiero w czasach naszych ślubów pojawiły się te plenery i zwyczajnie zastanawiam się nad przyczynami tej mody?
Studio nigdy nie zastapi pleneru i nie dorowna mu pomimo ze sa w nie walone tysiace zlotowek to tylko zamiennik.
moje zdanie jest dokładnie odwrotne.
Tylko w studio fotograf ma pełną kontrolę nad ustawieniem śwateł i osób; natomiast w plenerze ma zdecydowanie mniejszą kontrolę nad światłem i właściwie moze tylko ustawić osoby odpowiednio do świałta, natomiast samego świała nie ustawi. Druga sprawa (już wspominałem) - studio jest niezależne, od pory dnia, roku, od pogody.
I w mojej ocenie to własnie plener nigdy nie dorówna studiu, a co najwyżej może być tanim zamiennikiem.
Po prostu chcę się dowiedzieć, skąd się wzięły plenery "ślubne"; kiedy okazuje się, że w dniu ślubu nie ma nawet na to czasu.
.......
I w mojej ocenie to własnie plener nigdy nie dorówna studiu, a co najwyżej może być tanim zamiennikiem.
Moim zdaniem zdjęcia w plenerze są nieporównywalnie ciekawsze i bardziej interesujące od studyjnych. Te zdjęcia naszych rodziców, o których wspominasz, są może wzruszające dla tych którzy są z nimi związani emocjonalnie ale jak byś teraz coś takiego zobaczył to nazwał byś to kiczem. Stoi para na kartonowym tle czy przy styropianowych kolumienkach. Jak dla mnie trochę słabo. Jedyny pomysł jaki mi przychodzi na sesje ślubną w studio to stylizacja na lata 20-te. Tylko, że to też trzeba by odpowiednią fryzuję młodej zapodać, czyli sesja musiała by się odbyć w inny dzień. Zatem idąc Twoim tokiem rozumowania już nie będzie pamiątką z dnia ślubu.
Moim zdaniem plener ślubny stał się popularny dopiero w "erze cyfrowej" z powodów czysto ekonomicznych. Przecież fotografii ze studia nasi rodzice mieli dosłownie kilka (4-5 ujęć). Jak sam piszesz w studio masz pełną kontrolę nad światłe zatem na te 4-5 ujęć końcowych poświęcano max 1 rolkę filmu. Jak się idzie robić sesję plenerową to tych zdjęć robi się dużo więcej, raz że dochodzi większy odsetek zdjęć do odrzucenia, a po drugie jednak jakieś fajne miejsce np. park, zamek itp. to jednak pole do popisu dla kreatywności i automatycznie wychodzi więcej ujęć. W każdym razie tak ja to widzę.
Mam pytanie odnośnie plenerów ślubnych do fotografów ślubnych lub panów młodych którzy przez to przechodzili.
Kiedy zazwyczaj młodzi umawiają się na takie plenery?
Przed ślubem , pomiędzy ślubem a weselem czy gdzieś w innym terminie po weselu?
Chodzi mi o to że podczas pleneru suknia panny młodej może się pobrudzić.
I np. Panna młoda nie chciałaby potem iść do kościoła w zabrudzonej sukni.
Albo podczas wesela też różne rzeczy mogą się zdarzyć z suknią i na późniejszej sesji byłyby jakieś widoczne urwane/podarte elementy czy coś.
Jak to właśnie w praktyce wygląda?
Ja zwykle sugeruje (a raczej staram sie przekonywac), ze w dniu wesela plener nie jest dobrym pomyslem. BO faktycznie tak jest, trzeba uszanowac wszystkich i Panstwa mlodych i gosci. Np bylem raz na weselu gdzie Para mloda wyparowala sobie na 4 godziny zostawiajac gosci przed obiadem! wszyscy czekali glodni na pare mloda... Drugim argumentem jest to o czym piszesz, pobrudzenie strojow. NIe wyobrazam sobie aby po kosciele lub zaraz na poczatku zabawy na sali, para mloda wyjechala na plener (pomijajac pogode ktora moze byc np deszczowa) po czym ubrudzona wrocila do gosci.
Ja z kolei w nie wyobrażam sobie, podczas ślubu jechać do jakiegoś studia, i robić sobie kiczowate, pozowane zdjątka na tle malowany teł w stylu "piramidy" czy zamkowy "balkonik". Plener pozwala zachować chociaż odrobinę naturalności w tej całej szopce..
Po prostu chcę się dowiedzieć, skąd się wzięły plenery "ślubne"; kiedy okazuje się, że w dniu ślubu w zasadzie nawet się ich nie robi, a wykonanie tych zdjęć rodzi mnóstwo problemów (o czym pierwszy post w wątku).
Przed ślubem źle, w trakcie też nie za bardzo (lub nie ma czasu), a w inny dzień powtórka z fryzjera, wizażu, itp. Nieprawdaż, że same kłopoty?
moje zdanie jest dokładnie odwrotne.
Tylko w studio fotograf ma pełną kontrolę nad ustawieniem śwateł i osób; natomiast w plenerze ma zdecydowanie mniejszą kontrolę nad światłem i właściwie moze tylko ustawić osoby odpowiednio do świałta, natomiast samego świała nie ustawi. Druga sprawa (już wspominałem) - studio jest niezależne, od pory dnia, roku, od pogody.
I w mojej ocenie to własnie plener nigdy nie dorówna studiu, a co najwyżej może być tanim zamiennikiem.
chyba sie nie zastanawiales jak to pisales, mozesz kontrolowac swiatlo, przeciez wystarczy sie zaopatrzyc w zestawy lamp studyjnych + generator i juz.
- studio ma okreslona wielkosc, plener nie
- w studio zrobic zdjecia w deszczu lub we wodzie? jak to sobie wyobrazasz?
jest jeszcze wiele innych plusow pleneru nad studiem ale podejzewam ze wiesz o co biega
(...) Tylko znowu wątpliwość - czego pamiątką są te plenerowe zrobione kilka dni po ślubie? Przecież nie ślubu... (...)
Moim zdaniem to: idąc tym tokiem myślenia to również można stwierdzić -czego pamiątką sa zdjęcia plenerowe robione w dniu ślubu, bo generalnie "prawdziwą" pamiątką to są zdjęcia ze ślubu, wesela - ogólnie mowiac reporterskie robione "na żywo" - utrwalajace to co sie aktualnie działo.
W zwiazku z tym mozna byłoby powiedzieć że zdjecia w studio i w plenerze ( nie ważne czy w dniu ślubu czy nie) - nie sa pamiątką, bo są to zdjęcia pozowane i robione jak gdyby "obok" calego wydarzenia jakim są uroczystości ślubne (kosciól i przyjecie).
Mozna tak pomyśleć, jednak ogolnie są one traktowane jako pamiątka. Z perspektywy czasu inaczej sie na to patrzy, zwłaszcza gdy ktos jest z tym emocjonalnie związany.
UWAGA 26.10.2012 SKRADZIONO:Canon 5D -nr ser. 3431303646; Canon Speedlite 580EX II -nr ser. 352198; Canon 50 f/1,4 -nr ser. 77370854, Canon 85 f/1,8 -nr ser. 49800336, CANON 70-200 f/2,8L IS USM -nr ser. 471918, Tamron SP AF 28-75 f/2.8 -nr ser. 536031; TORBA Canon Deluxe Camera Bag 10EG; KAMERA SONY XDR-NX5E -nr ser. 211529
Nie oszukujmy się w dobie fotografii cyfrowej i przy obecnych cenach sprzętu mamy setki samozwańczych fotografów ślubnych robiących 1000 zdjęć podczas imprezy a z takiej ilości można już coś wybrać. Pamiętam czasy kiedy robiłem śluby moim T90 (cały system kosztował 5 pensji)wtedy 3 rolki filmu to było max, zaś każde zdjęcie było przemyślane. Chodziłem wtedy do zaprzyjaźnionego Labu, a pani Emila fotograf w wielu ok. 55 lat śmiała się ze mnie, cytuję "amatorzy, za moich czasów robiło się ślub na jednej rolce i 30 zdjęć było dla Pary Młodej "
Chcę powiedzieć, iż wśród osób oferujących zdjęcia ślubne ok 10 procent zasługuje na miano fotografów, reszta robi zdjęcia nie lepsze niż goście ślubni
i tu mi się rodzi pytanie, co to ma wszystko wspólnego z ceremonią zaślubin czy poźniejszym weselem...?
Dla mnie ślub to jest reportaż + ewentualnie video (czyli po prostu relacja i pamiątka ważnych wydarzeń z życia) oraz zdjęcia studyjne (głównie jako tradycja; ale także ze względu na charakter tych zdjęć).
Plener może nie istnieć i zreszta przy moim ślubie nie istniał. Zwyczajnie nie było czasu - przed odpada, ceremonia o 18:00, przyjazd na salę, obiad, zrobiła się 20-21, zapadł zmrok, a o 22:00 byliśmy umówieni na studio.
I tym sposobem mamy reportaż foto (bez video) oraz studio. I nawet nam na myśl nie przyszło, żeby powtarzać całe przygotowania jeszcze raz z powodu zdjęc, które w tym momencie poza strojami nie mają nic wspólnego z istotą zaślubin.
Zastanawiam się dlaczego ludzie tak się upierają przy tym plenerze? Jak nie ma czasu, to na siłę, w inny dzień, jeszcze raz makijaż, fryzjer itp...
Czy to ciśnienie na plener wychodzi od strony nowożeńców, czy też jest to efekt nacisku ze strony chcących jak nawięcej zarobić fotografów?
Potrafię jeszcze zrozumieć Śląsk i okolice - tutaj śluby są o 12, 13 max 14:00; bywa czasami, ze wesele ciągnie sie jak flaki w oleju i taki plenerek moze być dla Młodych naturalnym uatrakcyjnieniem wesela, ale nie rozumiem sytuacji, kiedy robi się te zdjęcie w inny dzień.
Co jest wtedy niby "ślubnego" w tych zdjęciach? Chyba tylko ubiór i charakteryzacja. Dlaczego żadne (albo prawie żadne) pary nie robią sobie nigdy zdjęc plenerowych na zamówienie, a wszyscy chcą przy okazji ślubu, nawet nie mając na to czasu w tym dniu?
Wiem, że moje podejście jest mocno kontrowersyjne; ale w końcu po to mamy forum, żeby podyskutować :-)
spłycasz wszystko.
plener ślubny w innym dniu może nieźle oddać charaktery - osobowości pary młodej. w końcu mają być ze sobą całe życie. jeżeli fotograf dobrze zapozna się z parą młodą, wyczuje ich to odda na zdjęciach ich osobowości.
raczej bym powiedział że to studio jest na siłę w tym samym dniu co ślub.
nie mówię że ja potrafię zrobić dobry plener bo jeszcze nie potrafię.
Ale poważnie mówiąc to wszystko jest pewną "wioską".
Komentarz