Cytat Zamieszczone przez gwozdzt Zobacz posta

Po prostu chcę się dowiedzieć, skąd się wzięły plenery "ślubne"; kiedy okazuje się, że w dniu ślubu w zasadzie nawet się ich nie robi, a wykonanie tych zdjęć rodzi mnóstwo problemów (o czym pierwszy post w wątku).
Przed ślubem źle, w trakcie też nie za bardzo (lub nie ma czasu), a w inny dzień powtórka z fryzjera, wizażu, itp. Nieprawdaż, że same kłopoty?


moje zdanie jest dokładnie odwrotne.
Tylko w studio fotograf ma pełną kontrolę nad ustawieniem śwateł i osób; natomiast w plenerze ma zdecydowanie mniejszą kontrolę nad światłem i właściwie moze tylko ustawić osoby odpowiednio do świałta, natomiast samego świała nie ustawi. Druga sprawa (już wspominałem) - studio jest niezależne, od pory dnia, roku, od pogody.
I w mojej ocenie to własnie plener nigdy nie dorówna studiu, a co najwyżej może być tanim zamiennikiem.
chyba sie nie zastanawiales jak to pisales, mozesz kontrolowac swiatlo, przeciez wystarczy sie zaopatrzyc w zestawy lamp studyjnych + generator i juz.
- studio ma okreslona wielkosc, plener nie
- w studio zrobic zdjecia w deszczu lub we wodzie? jak to sobie wyobrazasz?
jest jeszcze wiele innych plusow pleneru nad studiem ale podejzewam ze wiesz o co biega