Jaki wybrać teleobiektyw ?

[kavoo]

Przypominam, że jesteśmy w kategorii DLA POCZĄTKUJĄCYCH ! ! !

A jakie znaczenie ma to, czy ktos jest poczatkujacy/zaawansowany, bogaty/ubogi, wysoki/niski czy Murzyn/Chinczyk?

Sprzet dzieli sie na grupy ze wzgledu na zastosowanie, parametry i cene. Srednia polka wg tych kryteriow wypada wlasnie w takich widelkach cenowych, jakie podalem.

A to, ze dla kogos jest to ze wzgledu na cene najwyzsza polka... coz, to jest tylko i wylacznie w tym momencie subektywna (bo widziana przez dziure we wlasnej kieszeni) perspektywa. Rownie dobrze ktos obrzydliwie majetny moglby powiedziec, ze 100-400 to szrot... bo dla niego srednia polka bedzie 300(400)/2.8, a najwyzsza 600/4 i 1200/5.6.

Poza tym (patrzac na sygnaturke Nemeo i czytajac jego posty) nietrudno sie zorientowac, ze powaznie mysli o conajmniej 70-200/4... wiec wytlumacz mi prosze, o co tak naprawde ci chodzi?

źródło

Przypomnijcie sobie jednak jak wy kiedyś zaczynaliście

Ja wlasnie zaczynam, wiec niczego nie musze sobie przypominac.

Jeśli polecicie Nemeo kupić tele za 4 tys., to się zarżnie a go kupi... tylko PO CO??? skoro wykorzysta jego możliwości w 20%!

1. Ludzi mniej zamoznych nie stac na kupowanie byle czego.
2. A jesli Nemeo jest w stanie sobie pozwolic na tele za 4 tys to co? Ma kupic cos za 1500, po chwili zorientowac sie, ze to mu jednak nie wystarcza, sprzedac ze strata i zaplacic i tak te 4 tys.? Good idea...

Zawsze powinno sie kupowac sprzet najlepszy, na jaki mozna sobie pozwolic. Jesli Nemeo moze sobie pozwolic, to niech sie nie oglada na zadne procenty wykorzystania tylko kupuje. Na pewno sie nie zawiedzie... a w przypadku kupna tanszego sprzetu jest to mozliwe.