Pokaż wyniki od 1 do 10 z 42

Wątek: Pasożyt?

Mieszany widok

  1. #1
    Uzależniony Awatar Paenka
    Dołączył
    Mar 2008
    Wiek
    40
    Posty
    727

    Domyślnie

    Zapytanie o zgodę poprzez zaskoczenie w ogóle tematem i zademonstrowanie swojej euforii zaowocowało u mnie wyłączeniem rozsądku z prądu. Zapytanie o zgodę miało raczej formę stwierdzenia "pewnie nie masz nić przeciwko, nie?"
    Wysłanie zdjęcia wyglądało tak, że wysłał je spod swojego maila,dołączył jakiś opis zdjęcia pod kątem tematu konkursu i koniec.
    Nie będę go ciagała przecież po sądach, bez przesady. Chodzi mi raczej o to jak się kobietaw takiej sytuacji wobec mężczyzny powinna zachować chcąc zdrowo rozwiązać tę sytuację.
    Tzn. tak teoria mówi o praktykę mnie nie pytajcie;p

    TU możesz przypuścić atak odwetowy, nie krępuj się

  2. #2
    Bywalec
    Dołączył
    Jan 2008
    Posty
    214

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Paenka Zobacz posta
    Nie będę go ciagała przecież po sądach, bez przesady. Chodzi mi raczej o to jak się kobietaw takiej sytuacji wobec mężczyzny powinna zachować chcąc zdrowo rozwiązać tę sytuację.
    Ano dokładnie tak samo jak mężczyzna wobec kobiety. Chcąc zdrowo rozwiązać tę sytuacje należy mocno i zdecydowanie ustawić granice. "Połowic" wszedł w Twoją przestrzeń i , delikatni ujmując, dokonał pewnych zniszczeń. Po prostu zignorował Twoją osobowość, Twoje prawo do decydowania o Twoich sprawach, Twoje prawo do konsumowania owoców Twojej pracy. Czeka Was poważna rozmowa o granicach, szacunku, zaufaniu i jeszcze paru sprawach, które w sumie składają się na ZWIĄZEK. Radzę zróbcie to szybko, bo ten incydent to światł ostrzegawcze, coś zaczyna pękać! Za kilka lat może już nie być czego ratować.
    Tylko Canon. Po 30 latach uzbierało się tego sporo

  3. #3
    Pełne uzależnienie Awatar bebesky
    Dołączył
    Jul 2006
    Miasto
    kielce
    Wiek
    54
    Posty
    1 231

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Paenka Zobacz posta
    Nie będę go ciagała przecież po sądach, bez przesady. Chodzi mi raczej o to jak się kobietaw takiej sytuacji wobec mężczyzny powinna zachować chcąc zdrowo rozwiązać tę sytuację.
    A czy wy ze sobą w ogóle rozmawiacie? Może czas zacząć?

    Bo jak taka pierdoła jest problemem to co zrobicie gdy spotkacie faktyczny problem?
    o fotografii im więcej wiem tym mniej wiem a efekty coraz gorsze

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •