Na dzieci jest inna metoda dobra..
po pierwsze robić dużo zdjęć albo patrzeć na nie przez aparat.. tak żeby oswoiły się z aparatem.. po drugie - na początku są ciekawe więc trzeba im na wyświetlaczu pokazać co wychodzi i namówić to robienia ciekawych (wg nich oczywiście) min, pozycji itp. to oczywiście nie musi nam odpowiadać ale pozwoli dzieciakom na oswojenie się z aparatem i robieniem im zdjęć, można oczywiście robić czymś w rodzaju 70-200 lub dłuższym ale moim skromnym zdaniem lepiej wychodzą zdjęcia jeśli dziecko wie że jest fotografowane i mimo wszystko mu to nie przeszkadza a wtedy wręcz samo podświadomie współpracuje..
np. te moje stąd:
http://www.canon-board.info/showpost...5&postcount=91
są praktycznie w całości prawie "pozowane" - dzieci kilka razy co najmniej w kółko przechodziły przed obiektywem - dopóki nie byłem zadowolony z efektów ..