hmm, ja jak focilem z parasolka zalozona na ex nad jeziorkiem w sloneczny, suchy dzien, to i tak pokryla sie korozja. Inna sprawa, to to, ze jak mocniej dmuchnelo, to statyw z lampa latal - przez to jedna parasolka sie lekko pogiela, w wyniku proby przywrocenia stanu poprzedniego, polamala sie w drobny mak. Chyba wiec lepszy bedzie ex z dyfuzorem. Jesli chodzi o uszczelnienie, w wakacje focilem fale nad morzem, w pewnym momencie mnie i sprzet zaatakowala taka dwu metrowa fala, bylem mokry od stop do glow, z paska moglem wyciskac wode, sprzecik 40D+70-200L+akurat zalozony exII, nie doznal zadnego uszczerbku, po wytarciu recznikiem smigal dalej i pstryka do dzis. Co do focenia w deszczu i ustawien, to sie nie wypowiem - brak doswiadczen.