Witajcie. Nabyłem jakiś czas temu ( w czerwcu, załapałem się jeszcze na cashback'a) Canona 400D Body, jako że posiadam 3 obiektywy po moim dziadku wraz z pamiętnym Canon'em 650. Ponieważ jakośtam sobie radzę, najczęściej robię zdjęcia kajobrazów oraz zachodów słońca, posiadam obiektywy 28mm f2.8 stały, 50mm f1.8 stały , 100 - 300 f5.6 zmienny (rozsuwany, dość stary chyba obiektyw, nie mogę jednak o nim powiedzieć złego słowa w sumie, w polsce nie ma o nim za wiele informacji, dziadek musiał uciec do USA - wiadomo, AK i stamtąd te artefakty), zwykle używam 28ki, do niej polarizer Tiffen'a no i ochronne Tamron'a 52mm. Jest fajnie, ale zastanawiam się nad zebraniem nieco majątku i kupieniem obiektywu szerokokątnego. Jakie będą różnice między moja 28mm a chcianym przeze mnie 17 - 40 Canona? Wiem z wypowiedzi zewsząd że to dobry obiektyw "pro", ale jak on będzie funkcjonował z moim 400D? Przeszperałem forum, a niewiele tu na temat 400D wogóle. Dzięki z góry za wszelkie odpowiedzi jednocześnie będące cenną pomocą.