Jak to jest zrobione??

[yogi-bear]

MMM pisze o "wyższej formie" sztucznego GO. Podany w pierwszym poście przykład to bezczelny lens blur + maska.

Co do kolorów, ja bym nie przesądzał że to HDR. W sumie.. jak zwał tak zwał. Takie efekty można uzyskać np. przez nadawanie nowym warstwom masek "pobranych" z kanałów L a b (albo nawet RGB jeśli ktoś lubi) i późniejszej modyfikacji tych warstw (kolor, kontrast, levele, bla bla bla). Osobiście uważam to za kicz ale... kto co lubi. Dwa dni temu pokazywałem koledze "jak to można robić" i taki był "efekt". Kontrastowa podłoga, bezczelne kolory. Podkreślam, mnie "nie jara".

źródło

[adino]

ja tu nie widze podobieństwa chyba że bluza jakas taka mega kontrastowa :P

jak MMM pokaże to zdjęcie z samochodami to zobaczysz o co mi chodzi

[yogi-bear]

ja tu nie widze podobieństwa chyba że bluza jakas taka mega kontrastowa :P

jak MMM pokaże to zdjęcie z samochodami to zobaczysz o co mi chodzi

Głównie chodzi mi o podłogę, wieczorem podrzucę oryginał.

[adino]

oki to czekam na oryginał jestem ciekawy różnicy

[Yenox]

jak MMM pokaże to zdjęcie z samochodami to zobaczysz o co mi chodzi

http://www.digart.pl/zoom/1275502/Szrot__1.html
http://www.digart.pl/zoom/1277925/Szrot__2.html

[stratus]

http://www.digart.pl/zoom/1275502/Szrot__1.html
http://www.digart.pl/zoom/1277925/Szrot__2.html

Dokładnie chodzi o te fotki, a te wszystkie powyższe przykłady mają się nijak do tematu i oczekiwanego przez wątek efektu końcowego.

[jaceksw]

Polemizowałbym czy to jeszcze są fotki czy już nie...

J.

[GINN]

Efekt naprawdę subiektywny.
Mnie osobiście to też nie rusza.

Naście lat temu kiedy zaczynałem pracę jako grafik, wtedy było by to dla mnie coś naprawdę ciekawego, teraz to już standard. Poprostu zwyczajna edycja (wg. mnie poza granicami umownie przyjętymi w fotografii, czyli. dopuszczamy zmianę nasycenia barw, efekty typu sepia lub B&W, zmiana kontrastu, ect. A w tym przypadku ewidentnie wkraczamy w czystką grafikę komputerową.
Widać drobne niedociągnięcia w sposobie maskowania i blurowania w przytoczonych tu zdjęciach.

Osobiście nic przeciw nie mam, ale z klasycznym pojęciem fotografii ma to coraz mniej wspólnego.
Im mniej edycji w komputerze tym lepiej.

Jak ktoś nie ma szkła pięknie malującego bokeh, to posiłkuje się Photoshopem. Taki ręcznie wymaskowany sztucznie stworzony w PSzkopie bokeh.

Ot cała zblurowana i zfiltrowana filozofia.

Pozdrawiam

[stratus]

Tylko pytanie - czy ta polemika wnosi coś do tematu?

[GINN]

A no właśnie