-
Sprzęt kupiłem od gościa z naszego forum, nie handlarza. Odpowiedział mi, że nie zgłosiłem sprawy po zakupie i krótko mówiąc ma mnie w d...... Na nic moje wyjaśnienia, że musiał wiedzieć o wadzie, która nie mogła powstać w transporcie ani w moich rękach. Zbywał, teraz milczy. Przykra sprawa, bo dotyczy 4,5 tysiąca złotych. Problemy zgłosiłem mu przed upływem miesiąca, przez większość tego czasu miałem urlop, sprzęt malutko popracował.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum