Lukep - nie wiem czy mnie załamałeś czy nie, ale dzięki, liczyłem, ze się odezwiesz znając twoje serwisowe dokonania. Możesz napisać coś więcej o takim defekcie?
Lukep - nie wiem czy mnie załamałeś czy nie, ale dzięki, liczyłem, ze się odezwiesz znając twoje serwisowe dokonania. Możesz napisać coś więcej o takim defekcie?
Koraf - powiem tak. Z 50 1,4 łapał całkiem nieźle nawet przy nocnej lampce na tym ,,lewym spuście''. Czasem odnosiłem nawet paradoksalnie wrazenie, że cos jest ustawione w Cfn co uniemożliwia wykonanie zdjęcia w złych warunkach - tak to mogło wyglądać. Oczywiście nie było takiej blokady w customach, przecież pionowy spust wali az miło w najtrudniejszych nawet warunkach. Ni cholery tego nie rozumiem. Sugestia lukepa jest cenna, ale jestem elektronicznym laikiem, nie wiem w czym rzecz jeśli chodzi o ,,uszkodozny przetwornik A/D na plycie glownej''. ciekaw jestem na ile mnie ta naprawa trafi. Będę jednak zapewne naprawiał. Kurde poprzedni mark (którego mial kupić Koraf) działał piknie.
Fuck, czytam w necie, że to jakiś zapewne istotny przetwornik cyfrowo/analogowy. Nie znam się, ale brzmi to nieprzyjaźnie...
A kontaktowales sie z kolesiem od ktorego to cacko kupiles?
To typowe w takich sytuacjach. Żaden handlarz nie odda Ci pieniędzy, choćby nie wiem co, to zasada numer jeden.
Kiedyś od jednego kupiłem obiektyw za prawie 4kPLN i przy próbie zwrotu próbował mi wmówić że "nie ma takiej gotówki" żeby mi oddać. Oczywiście na co dzień ma obrót kilka razy większy...
Sprzęt kupiłem od gościa z naszego forum, nie handlarza. Odpowiedział mi, że nie zgłosiłem sprawy po zakupie i krótko mówiąc ma mnie w d...... Na nic moje wyjaśnienia, że musiał wiedzieć o wadzie, która nie mogła powstać w transporcie ani w moich rękach. Zbywał, teraz milczy. Przykra sprawa, bo dotyczy 4,5 tysiąca złotych. Problemy zgłosiłem mu przed upływem miesiąca, przez większość tego czasu miałem urlop, sprzęt malutko popracował.
zreszta na jakiej podstawie sprzedawca mialby oddac kase? udzielal jakies gwarancji na sprzet? tak to jest z sprzetem uzywanym... moze ulec awarii miesiac po zakupie. Chyba zeby sprzedawca istotnie zatail wade sprzedawanego przez siebie sprzetu
..ale temat dotyczy rodzaju awarii a nie postawy sprzedawcy tego marka
trzymam kciuki himi aby ewentualna naprawa nie byla kosztowna
pozdrawiam
350d+grip, tamron 28-75/2.8