Problem z 20D, trybem "P" i synchronizacja lampy blyskowej

[siudym]

Mam dziwny problem z EOS'em 20D.
Kombinuje jak kon pod gore i nie mam pojecia co sie stalo. Normalnie w innych EOS'ach znajomych oraz w moim kompakcie np. fotografujac w trybie P i podnoszac lampe blyskowa czasy naswietlanie sie zmieniaja w stosunku do tego samego kadru bez zlampy. U mnie w 20D ustawiam na P, celuje w jakies ciemniejsze miejsce i mam np. czas migawki "1s", po chwili podnosze flash i dalej mam czas 1s - fotografujac lampa blysnie a migawka ciagle swoje otwiera sie na 1s. Na innym eosie sprawdzalem - czas z lampa zmienil sie na 1/60s. Cos gdzies jest przestawione w opcjach? :/ Grzebie w opcjach i nie moge nic poradzic. Jedynie tryb auto porawnie ustawia czasy wzgledem lampy. Podlaczajac 430ex identycznie jest. Napisalem ten temat bo sie zamotalem calkiem... :grin:

[Pirx]

No, zamotałeś się całkiem.

Zdecyduj się, czy chcesz używać automatyki ekspozycji dla światła zastanego, czy automatyki błysku.
W pierwszym przypadku lampa pomoże Ci doświetlić pierwszy plan, zniwelować zbyt mocne kontrasty, etc., ale każesz aparatowi naświetlać na światło zastane (stąd długie czasy naświetlania).
Jeśli chcesz użyć automatyki błysku i lampy jako głównego źródła światła, to nie ma lepszego wyjścia, jak :
- tryb "M",
- przysłona, taka jaką chcesz mieć głębię ostrości,
- czas naświetlania, taki, żeby uniknąć poruszenia,
- resztę załatwi automatyka błysku.

PS. Było o tym wiele razy na tym forum.

[siudym]

O tym to ja wiem, ale dlaczego np. ustawiajac P w aparatach znajomych migawka zmienia sie zaleznie od podniesienia i niepodniesienia lampy? A u mnie caly czas aparat zachowuje sie jakby lampa nie zostala uniesiona? Blysnac, blysnie ale czasy sie nie zmieniaja. Na innym EOS ustawiam P bez lampy - czas 1s, ta sama scena podnosze lampe - czas 1/60s. U mnie niezaleznie czy byl blysk czy nie czas nie zmienia sie.
To mnie zastanawia... Czasy nic sie nie zmieniaja.

Wyglada mi to na:
- albo aparat uszkodzony
- albo przestawion jakas opcja, o ktorej nie wiem...

resztę załatwi automatyka błysku.

Wlasnie cos nie dziala mi ta automatyka, za to w innych aparatach jest ok w trybie P

[djcargo]

Nie masz ustawionego błysku na drugą kurtynę?

[siudym]

Ah... Tzn?

Wogole ustawienia fabryczne przywracalem i dalej to samo. Wiec powinno byc tak jak w eosach znajomych, bez grzebania w opcjach :/

[siudym]

EDIT: Chodzi mi o tryb Av - oczywiscie najczescniej przeze mnie uzywany, nie o "P" ! :/ Mala wpadka przy pisaniu.

[drJolo]

No toś zamieszał W trybie P czasy są ograniczone w 20D od 1/60 do 1/250s, w trybie Av czas jest dobierany do światła zastanego, o ile w funkcjach użytkownika nie zmienisz tego na stały czas 1/250 (CFn 03). Oczywiście mowa o fotkach z fleszem. Inaczej nie będzie.
Tak czy siak z fleszem polecam robienie fotek w trybie M.

[pawweg]

A jaki miałeś pomiar światła??... może w tym jest problem...!

[sebcio80]

wedlug mnie wszystko jest ok, tak jest w kazdym EOSie

w Custom Function jest jednak opcja:
"Flash synh. speed in Av mode"

ustaw sobie z auto na 1/250 (czy ile tam jest w 20D)
i bedziesz mial to co chciales

[chavez]

EDIT: Chodzi mi o tryb Av - oczywiscie najczescniej przeze mnie uzywany, nie o "P" ! :/ Mala wpadka przy pisaniu.

No to w Av jest to naturalne. Ten tryb nie uwzględnia czy jest wysunięta lampa (i czy będzie używana) czy nie. Av naświetla na światło zastane. Tak jest przynajmniej w moim body. Tryb P uwzględnia światło z lampy (ale nie wiem jak jest z zastanym).
Najlepiej jest robić w M. Ustawiasz na najdłuższy czas który utrzymasz i lampa dopala ile jest potrzebne. Tak wpada najwięcej światła zastanego, a lampy jest tylko tyle, by pierwszy plan był dobrze doświetlony.