Wszystko pieknie ladnie tyle ze problem moze byc jezeli kupujesz wysylkowo. Odsylasz na wlasny koszt i zanim uwzglednia Twoje roszczenia mija jeden drugi a moze nawet i trzeci tydzien. Dolaczajac sie do nagonki na EIZO, jestem szczesliwym posiadaczem S2231W. Kupiony niedawno. Jakby nie patrzec wyskoczym mi jeden sub (czerwony), ale gdybym sie dobrze nie wpatrywal to nawet tego bym nie zauwazyl. Nie bede rwal z tego powodu wlosow z glowy i odsylal monitor spowrotem do sprzedawcy, gdyz zycie jest zbyt krotkie na takie *******y. Za to ciesze sie ze swojego nabytku i w porownaniu ze starym Szajsungiem w ktorym po siedmiu latach nie mialem ani jednego pixla uszkodzonego to jaby ktos mi bielmo z oczu zdjal. Overall ten monitor wymiata.