40D vs 50D

[C80]

Heh, mam 40D. Nigdy nie myślałem o 50D bo dla mnie nie jest wart wyższej ceny. Ostatnio jednak dostałem zlecenie na zdjęcie, ale zastrzeżono że musi mieć na długim zdjęciu przy 300DPI minimum 40 cm. Specyficzne wymagania. No i pożałowałem, że mam za mało pikseli. W 40D przy 300DPI wychodzi 32 cm. Kombinowanie ze sztucznym powiększaniem nie wchodziło w rachubę.

PS. KWestia szumu pomijalna, bo zdjęcia robione na ISO 100 i 200.

[Merde]

Merde, dziekuje Ci bardzo! Czyli mozna smialo ciagnac o 1EV nawet cienie Moglbys ta sama scene - jesli to mozliwe oczywiscie i nie bedzie to klopotem! - niedoswietlic o 2EV ?

Za jakiś czas, bo w chwili obecnej moja testowa scenka jest demolowana przez właściciela eksponatów. Światło będzie też trochę inne - wcześniej z prawej strony przez okno wpadało jeszcze trochę dziennego, teraz zostaje tylko paskudne sztuczne (żarówka energooszczędna, brrr).
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Jest i -2EV, IMHO praktycznie nieużywalne:
http://tinyurl.com/2u68e8y

[Tezet-gdynia]

Dziekowac Ci jeszcze raz dobry czlowieku! Idzie z tym jeszcze cos zdzialac, moim zdaniem. Czyli tak jak myslalem, 10mpix bedzie prawie 2 razy tyle co mam teraz, a jednoczesnie nie bedzie takie kaszkowate jak 15mpix

C80 - Fakt, sa sytuacje kiedy bedzie za malo, ale mi osobiscie wystarczy, skoro do tej pory wystarczalo 6, to 10 tymbardziej, to i tak bedzie skok prawie dwukrotny

[dreamstorm]

A ja bym się nie przejmował tym, że wyszło 32 cm w 300 dpi z tych 10 pixeli. Trzeba zobaczyć jak to wygląda na żywca, bo takie zdjęcia ogląda się już z odpowiedniej odległości. Jeśli tylko było ostre odpowiednio to nie powinno być żadnych problemów z jakością. Wszystko zależy czego klient wymaga, bo do użytku domowego myślę, że spoko.

[pawciolbn]

ja tam zmieniłem 40-kę na 50-kę, ale i tak siedzę w LR nad zdjęciami... i powiem tak.. pierwsze "poważniejsze" zlecenie trafiło mi się 40-ką na chrzcie u koleżanki - nie do końca świadomy user, bo trudno nazwać mnie wtedy nawet fotografującym, oniemiałem jak zobaczyłem tragedię na kompilacji 40D+Sigma 17-70+ISO800+ciemny kościół+JPG
po inwestycji w szkło i EXII oraz "przekonaniu się" do obróbki w DPP z RAW sytuacja uległa poprawie, ale nadal jakoś tak byłem sceptykiem do wyższych (do 1000) ISO.

nie mam dobrego przykładu do porównania przy ISO1000 zdjęć w tych samych warunkach dla obu puszek, ale uważam, że nie ma tragedii dla 50D przy stosowaniu ISO1600 i korekcie w LR - nawet kilku procentowa polepsza sprawę i nie degraduje zdjęcia.. no i bardzo użyteczne sRAW w 50D - też coś za coś

sam przymierzam się do FF (bo obecnie wypożyczam z firmy), ale jak dla mnie i 30D byłoby dobrym uzupełnieniem zestawu

#

[WiatruMistrz]

Jako amator tylko 50D bo jest poprawionym następcą jakość do iso 400 ta sama dla zdjęć zarobkowych, ja korzystam do H1 włącznie i da się żyć...banding mnie wpienia tylko w niej czasem. Nie ma bata żebym się teraz schylił po 40D

[Fotofil]

Jako amator tylko 50D bo jest poprawionym następcą jakość do iso 400 ta sama dla zdjęć zarobkowych, ja korzystam do H1 włącznie i da się żyć...banding mnie wpienia tylko w niej czasem. Nie ma bata żebym się teraz schylił po 40D

Kropek i przecinków czasem używasz? Ortografii Mistrzu?

[jacek_73]

Z błędami czy bez - jak ktoś ma nowszą 50 to się cieszy i nie będzie pisał nieprawdy, że gorszy model od 40D.
Pozdrawiam.

[dziobolek]

Z błędami czy bez - jak ktoś ma nowszą 50 to się cieszy i nie będzie pisał nieprawdy, że gorszy model od 40D.
Pozdrawiam.

źródło

źródło

źródło

Pozdrówka!

[pawciolbn]

Kropek i przecinków czasem używasz? Ortografii Mistrzu?

jeśli już to interpunkcji, ale ja i tak zrozumiałem

#