Witam
Jeśli amator jest ambitny i chce liznąć zawodowstwa to 50-ka, bo wymogami zmusi do nauki.
Dawno takich pierdół nie czytałem. Co ma do rzeczy techniczna strona aparatu i chęć nauki? Nauki czego - klawiszologii na aparacie? Bo chyba zasady kompozycji, światło itp. to chyba nie są zależne od rozmiaru matrycy? Może zamiast 8fps lepsza jedna klatka na min ale z głową?